Polityka i Społeczeństwo

Skandal na spotkaniu z posłem PiS, agresywny uczestnik zwyzywał Ukrainkę. “Ty ukraińsko k…!”

– Jeden z sympatyków PiS prowokacyjnie zapytał moją żonę, skąd jest. Odpowiedziała, że z Puszczykowa. Ale dobrze wiedział, że ma ukraińskie pochodzenie, więc nie odpuszczał. Zapytał: ale dokładnie skąd? Gdy odpowiedziała, że z Mariupola, to ku zaskoczeniu oznajmił: “Ty ukraińsko k… wracaj na Ukrainę”. Wtedy doszło do przepychanek – mówi “Wyborczej”.

Bartłomiej Wróblewski nie zdecydował się na podjęcie interwencji po tych skandalicznych słowach.

– Pan poseł, zamiast interweniować i uspokoić swoich sympatyków, rozłożył ręce jak Jezus i stał za stołem, także jego asystentka nie reagowała. Wstyd, chamstwo i bezczelność – to chyba najbardziej delikatne słowa, jakie przychodzą mi na myśl – mówi.

“Wyborcza” zapytała Wróblewskiego, jak ocenia słowa które padły podczas jego spotkania. Odpowiedział, że ich nie słyszał, więc nie chce tego komentować.

Ostatnio w PiS-ie jest coraz więcej głuchych. Po ostatniej tezie Jarosława Kaczyńskiego na temat dzietności Polek i alkoholu, wiele posłanek i posłów PiS twierdzi, że nie słyszało tej wypowiedzi.

Źródło: Gazeta Wyborcza


Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Bartosz Wiciński

Najstarsi górale nie pamiętają od kiedy zaprząta sobie głowę polityką. Kronikarze podają datę pokrywającą się z aferą Rywina, ale wciąż trwa o to spór. Od dziecka lubił zapach porannych gazet w domu i tak mu zostało do dzisiaj. Interesuje się geografią i nie smakują mu karpie.

Media Tygodnia
Ładowanie