Nowy sondaż, przeprowadzony już “na chłodno”, po wyborach prezydenckich, pokazuje, że Prawo i Sprawiedliwość popiera już tylko 36-proc. ankietowanych. Koalicja Obywatelska może zaś pochwalić się wynikiem jedynie o 3 proc. niższym. Takie dane zawiera nowe badanie IBRiS.
Sondaż po wyborach
Sondaż przeprowadzono 29 lipca na zlecenie Koalicji Obywatelskiej. Wynika z niego, że przewaga Prawa i Sprawiedliwości nad opozycją maleje.
Jakie konkretne liczby widzimy w badaniu? Gdyby wybory parlamentarne odbyłyby się początkiem sierpnia, partia Jarosława Kaczyńskiego mogłaby liczyć na 36 procent poparcia. Z kolei Koalicja Obywatelska na 33 procent.
Inne ugrupowania są daleko w tyle, co pokazuje, że duopol na polskiej scenie politycznej nie tylko trwa, co zdecydowanie się umacnia. Lewica i Konfederacja mają tylko po 6 proc. poparcia. Z kolei Koalicja Polska (PSL+Kukiz’15) uzyskałaby wynik 5 procent. Warto jednak dodać, że nadal aż 14 procent badanych na pytanie, na którą z partii oddałoby swój głos, odpowiedziała: “nie wiem, trudno powiedzieć”.
W sondażu nie wzięto też pod uwagę ugrupowania “Polska 2015”, którego utworzenie zapowiada Szymon Hołownia. Na razie zaczyna i kończy się jednak na słowach…
Efekt Trzaskowskiego trwa?
Dlaczego jednak mamy takie, a nie inne wyniki? Z pewnością to “efekt Trzaskowskiego”. Były kandydat KO na prezydenta utrzymuje zainteresowanie wyborców Platformą Obywatelską i jej sojusznikami.
Na powyższym obecny prezydent Warszawy będzie chciał zapewne budować swój ruch obywatelski, który ma zacząć budować jeszcze w tym roku. Ma być to polityczna oferta dla tych, których chcą działać na rzecz kraju, ale nie chcą zapisywać się do partii.
KO i Trzaskowski muszą teraz utrzymać wysoki poziom emocji do jesieni, gdy zacznie się budowa ruchu. Patrząc na ostatnie ruchy PiS, zdecydowanie im się uda.
Źródło: gazeta.pl
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU
