PGNiG donosi do prokuratury na byłego wiceszefa, wiceprezesa grupy LOTOS. Zawiadomienie może wywołać trzęsienie ziemi w państwowych spółkach.
Według ustaleń Wirtualnej Polski 22 września do Prokuratury Regionalnej w Warszawie wpłynęło zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez Jarosława Wróbla, byłego wiceszefa PGNiG, obecnie wiceprezesa grupy Lotos, wcześniej związanego z Orlenem. Doniesienie złożyło PGNiG-ie Jak pisze portal, chodzi o marnotrawstwo gigantycznych pieniędzy.
Eksperci, którzy znają kulisy sprawy i zapoznali się z treścią zawiadomienia, szacują, że mowa o wyrzuceniu w błoto nawet 40 milionów złotych. Jednocześnie zastrzegają, że to “ostrożne szacunki” – informuje Wirtualna Polska.
W ocenie PGNiG na niegospodarność składa się szereg działań dotyczących nieuzasadnionego zrywania, a następnie kupowania dostępu do baz danych, łamanie prawa zamówień publicznych, zagrożenie utraty informacji strategicznych dla spółki czy nieracjonalne zarządzanie zespołem. Ponadto Jarosław Wróbel l wymusił na kadrze zarządzającej Polskiej Spółki Gazownictwa zrzeczenie się 70 proc. przysługujących jej za rok 2015 premii. Zakończyło się to koniecznością zapłaty odsetek, to około 20 000 zł w każdej z kilkudziesięciu spraw.
Wirtualna Polska poprosiła o komentarz prokuraturę, PGNiG, grupę Lotos oraz podległy Jackowi Sasinowi resort aktywów państwowych nadzorujący państwowe spółki. Ich odpowiedzi są lakoniczne. Jedynie prokuratura potwierdziła, że takie zawiadomienie wpłynęło i “trwa jego analiza, w tym również pod kątem właściwości miejscowej i przedmiotowej”.
Źródło: Wirtualna Polska
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU