Tego Putin się nie spodziewał! Ukraińskie media podają, że 5 tysięcy rosyjskich żołnierzy kontraktowych zbuntowało się przeciwko udziałowi w wojnie.
Ukraiński portal Obozrevatel.com poinformował, że w rosyjskim Biełgorodzie doszło do buntu w armii. 5 tysięcy żołnierzy kontraktowych sprzeciwiło się udziałowi w wojnie z Ukrainą. Według relacji portalu, wojskowi, których zebrano, by pospiesznie wysłać za granicę, nie zgodzili się na udział w walce na terytorium Ukrainy. Oficjalnie uzasadniają swoją decyzję zapisami kontraktowymi. Za odmowę mogą być jednak pociągnięci do odpowiedzialności karnej.
Portal sugeruje, że prawdziwym powodem decyzji żołnierzy jest strach. Jest już jasne, że plan na błyskawiczne zdobycie Kijowa się nie udał, a strona ukraińska regularnie informuje o stratach, jakie poniosły siły wroga. Jak przekazało „The Spectator Index”, w niedzielę wiceminister obrony Ukrainy poinformował, że Rosja straciła już około 4300 żołnierzy i 146 czołgów. W sieci pojawia się coraz więcej nagrań, na których widać zniszczone rosyjskie maszyny. Wicepremier Ukrainy ds. reintegracji terytoriów tymczasowo okupowanych Iryna Wereszczuk zwróciła się do Międzynarodowego Czerwonego Krzyża, by organizacja pomogła wywieźć ciała rosyjskich żołnierzy do Federacji Rosyjskiej.
– Są to tysiące ciał okupantów – powiedziała. Prosty komunikat, ale działa na wyobraźnię żołnierzy. Putin zapomniał, że prowadzi wojnę w XXI wieku, gdzie przepływ informacji jest błyskawiczny. Kreml poniósł klęskę w wojnie informacyjnej, jest kompletnie niewiarygodny. Nic dziwnego, że morale rosyjskiej armii spada.
– Radzimy brać przykład z żołnierzy z Biełgorodu również wojskowym z innych regionów Federacji Rosyjskiej – kwituje Obozrevatel.com.
Czytaj także:
Zbrodniarz Putin i jego familia. Sekretne dzieci i znikająca z mediów społecznościowych córka
Co zrobi Putin po ewentualnym zdobyciu Ukrainy? Scenariusz jest przerażający [ANALIZA]
Trwa rosyjska agresja na Ukrainę. W Polsce wprowadzony zostanie stan wojenny?
Źródło: Obozrevatel.com
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU