Polityka i Społeczeństwo

Senator KO inwigilowany Pegasusem podczas kampanii wyborczej. “Wpływ na wynik wyborów”

Rząd doprowadził do kolejnej katastrofy? Krzysztof Brejza ujawnia gigantyczną kompromitację dobrej zmiany
fot. flickr/Sejm RP

Po prokuratorce Ewie Wrzosek, mecenasie Romanie Giertychu, teraz okazuje się, że telefon Krzysztofa Brejzy także znalazł się na celowniku Pegasusa.

Jak poinformowała agencja Associated Press, telefon senatora Krzysztofa Brejzy był hakowany za pomocą Pegasusa 33 razy od 26 kwietnia 2019 r. do 23 października 2019 r. Skandal jest tym większy, ponieważ w tym czasie Krzysztof Brejza był szefem kampanii wyborczej Koalicji Obywatelskiej. Telefon, tak jak w przypadku prokuratorki Ewy Wrzosek oraz mecenasa Romana Giertycha, był badany przez kanadyjską jednostkę badawczą Citizen Lab z Toronto University.

Brejza zaatakowany przez TVP

– W pewnym momencie kampanii wyborczej zostałem brutalnie zaatakowany przez telewizję rządową, która zaczęła publikować rzekomo moje SMS-y – mówi senator Platformy Obywatelskiej w rozmowie z Polsatem News. – Znalazłem stary aparat w marcu tego roku. Okazało się, że ta korespondencja pochodziła z 2014 roku. Były to rzeczywiście SMS-y, ale przez telewizję rządową sfałszowane – dodaje.

Jak opisywał, zmieniano nadawcę z odbiorcą, albo montowano maila z 17 smsów i dopisanej treści powielanej przez telewizję publiczną. – Wtedy zrozumiałem, że jedyną możliwością zdobycia treści SMS-ów przez służby w Polsce jest nielegalne włamanie do telefonu – powiedział. Senator uważa, że inwigilacja “wpłynęła na wynik wyborów”.

Ja nie twierdzę, że PiS nie wygrałby wyborów. Może wygrałby, a może nie. Ale z pewnością podsłuchiwanie szefa sztabu te pół procenta albo jeden procent KO odebrał i wpłynęła na to, że PiS ma teraz większość w Sejmie – powiedział na antenie Polsat News.

W maju ubiegłego roku zapytał pisemnie CBA, czy był inwigilowany i czy służba posada informacje, skąd TVP miało jego korespondencję. W odpowiedzi usłyszał, “że insynuuje”, a kilka tygodni później służby stwierdziły, że nigdy go nie inwigilowały.

– Zachęcam wszystkie osoby, które wówczas działały w Koalicji Obywatelskiej i inne osoby z opozycji, żeby tego typu badanie przez Citizen Lab w Kanadzie przeprowadziły – mówił w Polsat News.


Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Bartosz Wiciński

Najstarsi górale nie pamiętają od kiedy zaprząta sobie głowę polityką. Kronikarze podają datę pokrywającą się z aferą Rywina, ale wciąż trwa o to spór. Od dziecka lubił zapach porannych gazet w domu i tak mu zostało do dzisiaj. Interesuje się geografią i nie smakują mu karpie.

Media Tygodnia
Ładowanie