Co ciekawe, sędzia Lewandowski odrzucił też część wniosków dowodowych pełnomocniczki Krzysztofa Brejzy, mec. Doroty Brejzy. Domagała się ona m.in. dołączenia do akt sprawy zaświadczenia o niekaralności Krzysztofa Brejzy, a także przesłuchania skarbnika kujawsko-pomorskiej Platformy Obywatelskiej w sprawie rozliczeń finansowych kampanii wyborczych, w których Brejza brał udział.
Proces dotyczy wpisu Pereiry z 12 września 2019 roku.
Ile pieniędzy z lewych faktur poszło na finansowanie kampanii Krzysztofa Brejzy? Niech poseł przestanie manipulować i sam o tym opowie, bo ta prawda jak oliwa, w końcu na wierzch wypłynie…
— Samuel Pereira (@SamPereira_) September 12, 2019
– Ile pieniędzy z lewych faktur poszło na finansowanie kampanii Krzysztofa Brejzy? Niech poseł przestanie manipulować i sam o tym opowie, bo ta prawda jak oliwa, w końcu na wierzch wypłynie… – napisał wówczas pracownik TVP. W odpowiedzi na pozew mec. Wdowczyk stwierdził, że nie był to zarzut, tylko „pytanie do społeczeństwa”. Krzysztof Brejza zadeklarował, że zrezygnuje z finansowych żądań, jeżeli Pereira opublikuje przeprosiny. Ten jednak odparł, że może sformułować uzupełniające oświadczenie z aktualnymi informacjami na temat śledztwa, choć nie wiadomo, o co dokładnie miałoby chodzić. Na to nie zgodził się senator.
Czytaj również:
- Czy Ukraińcy są gotowi oddać wschodnią część swojego kraju w zamian za pokój? Zełeński nie ma wątpliwości
- Rosyjski admirał spotkał się z załogą zatopionej “Moskwy”. Internauci zwrócili uwagę na pewien szczegół
- Tak tonęła Moskwa! W sieci pojawiły się ostatnie zdjęcia dumy ruskiej floty
Źródło: Onet
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU