Gospodarka

Sejm zatwierdził nowy podatek. Miał dotyczyć najbogatszych, zapłacą go wszyscy Polacy

Skutkiem trwającego 40 dni protestu opiekunów osób niepełnosprawnych w Sejmie była zapowiedź wprowadzenia przez rząd systemowego wsparcia dla takich osób, którego wprowadzenie obiecał rząd Mateusza Morawieckiego. Już pod koniec maja resort rodziny, pracy i polityki społecznej przedstawił zarys programu, którego zasadniczą częścią miała być tzw. danina solidarnościowa, którą według zapowiedzi zapłacić mieli najbogatsi Polacy.

Wczoraj Sejm przyjęła projekt ustawy o Solidarnościowym Funduszu Wsparcia Osób Niepełnosprawnych, który będzie zasilany m.in. nowym podatkiem. Za przyjęciem  projektu głosowało 244 posłów, przeciw – 65, a 113 wstrzymało się od głosu. Za opowiedział się klub PiS i koło Wolni i Solidarni, a także kilkanaście osób z Nowoczesnej, Platformy Obywatelskiej oraz PSL-UED. Zgodnie z projektem, źródłem przychodów funduszu będzie przede wszystkim obowiązkowa składka stanowiąca 0,15 proc. podstawy wymiaru składki na Fundusz Pracy, a także danina solidarnościowa od dochodów osób fizycznych – w wysokości 4 proc. od nadwyżki dochodów powyżej 1 mln za rok podatkowy. Wpłacona na rachunek urzędu skarbowego danina solidarnościowa przekazywana będzie na wyodrębniony rachunek Funduszu Solidarnościowego. W projekcie wskazano także, że pozostałymi źródłami przychodów SFWON mają być m.in. dotacje z budżetu państwa na realizację programów współfinansowanych ze środków UE na rzecz osób niepełnosprawnych.

Obciążenie najbogatszych dodatkowym podatkiem, z którego pokryte zostaną potrzeby niepełnosprawnych ma zasadniczo szansę zdobyć poklask często roszczeniowo nastawionego elektoratu Prawa i Sprawiedliwości oraz partii lewicowych. Wyeksponowanie jednak właśnie tej części zasilania nowotworzonego Funduszu to celowy zabieg rządu, by obywatele nie zauważyli, że władza właśnie po kryjomu otwiera sobie drogę do podwyższenia podatków wszystkim pracownikom w Polsce i obciążenia pracodawców jeszcze wyższymi kosztami pracy w przyszłych latach. Umożliwiają to zapisy dotyczące właśnie owego 0,15 proc. podstawy wymiaru składki na Fundusz Pracy. W ich przypadku istnieje bowiem poważna rozbieżność między treścią uzasadnienia do projektu i komunikatem MRPiP a treścią samej ustawy.

Oficjalna wersja jest taka, że o owe 0,15 proc. zostanie pomniejszona obecna składka na Fundusz Pracy (2,45 proc.), a więc zostanie po prostu wydzielona z obecnych obciążeń każdego polskiego pracodawcy. Taki komunikat można wprost wyczytać na stronie resortu: „składka odprowadzana przez pracodawców od wynagrodzeń wynosi 2,45 proc.. Po zmianach składka będzie pobierana w tej samej wysokości, z tym że 2,30% trafi bezpośrednio na przeciwdziałanie bezrobociu, a 0,15 proc. na fundusz wsparcia osób niepełnosprawnych”. Problem w tym, że co innego wynika z przyjętych przepisów.

Opisywane powyżej rozwiązanie ma bowiem obowiązywać jedynie w okresie przejściowym tj. w 2019 roku. Od 2020 roku, obowiązkowa składka na SFWON będzie odrębną daniną, pobieraną nie tylko od najbogatszych, ale od pensji każdego z nas. Co gorsze, projekt nie przewiduje dziś w jakiej będzie ona wysokości, bo tę ma określać co roku ustawa budżetowa. Inaczej mówiąc, rządzący po kryjomu wprowadzają nowy podatek in blanco, zależny od potrzeb budżetowych rządu. Teraz do opozycji należy zadanie, by Polakom uświadomić, że to nie najbogatsi są w tym przypadku najbardziej obciążani a każdy z pracujących obywateli. O ile w 550 lecie parlamentaryzmu marszałek Kuchciński w ogóle pozwoli im dojść do głosu.

Fot. flickr/KPRM

POLUB NAS NA FACEBOOKU

[wpdevart_like_box profile_id=”539688926228188″ connections=”show” width=”600″ height=”200″ header=”big” cover_photo=”show” locale=”pl_PL”]

Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Michał Kuczyński

Michał Kuczyński - Absolwent Uniwersytetu Wrocławskiego. Z zamiłowania bloger i autor tekstów o charakterze publicystycznym. Interesuje się polityką i ekonomią. Prywatnie miłośnik piłki nożnej, muzyki rockowej i dobrego kina. Niegdyś zapalony wiolonczelista.
Zapraszam na mojego Twittera - @KuczynskiM

Media Tygodnia
Ładowanie