Polityka i Społeczeństwo

Sasin z uporem przekonuje, że PiS nie boi się Tuska. Argument? Sondaż pokazany w “Wiadomościach”

Minister Jacek Sasin
Flickr.com/PiS

Jacek Sasin przekonuje, że PiS nie boi się powrotu Donalda Tuska. Podpiera się sondażem, który wyemitowały „Wiadomości”.

Sondaże poparcia dla partii politycznych pokazują trend – od powrotu Donalda Tuska do polskiej polityki wzrosło poparcie dla Koalicji Obywatelskiej. Ostatni sondaż IBRiS dla Onetu pokazuje, że największa partia opozycyjna mocno goni PiS – może liczyć na 26,2 procent głosów, co oznacza wzrost aż o 10,1 pkt proc. względem poprzedniego miesiąca. Badanie Research Partner pokazuje, że KO ma 24,1 procent poparcia. Czy to efekt Tuska? Jacek Sasin przekonuje, że nic takiego nie istnieje.

Wicepremier zapewniał na antenie TVP Info, że PiS „w żadnym wypadku” nie boi się powrotu byłego premiera do polskiej polityki i że nie ma żadnego „efektu Tuska”.

Zresztą widać, miałem okazję przed chwilą też zobaczyć materiał w „Wiadomościach”, że Donald Tusk jako lider PO czy KO nie spowodował jakiegoś szczególnego wzrostu notowań tej formacji – argumentował Sasin.

Wspomniany przez ministra aktywów sondaż przeprowadzony przez pracownię Social Changes dla portalu wPolityce.pl został opublikowany 29 lipca. Według badania Zjednoczona Prawica może liczyć na 36 procent głosów, a KO – 24 procent, przy czym to spadek o 1 pkt proc. Co jednak istotne, spadek odnotowano w porównaniu do badania z poprzedniego tygodnia, a nie w dłuższej perspektywie. Publikując wyniki sondażu 22 lipca, samo wPolityce.pl pisało, że „Donald Tusk podniósł Platformę Obywatelską o kilka punktów”. Z kolei 15 lipca czytamy, że „PO z Tuskiem zyskuje”. 7 lipca wPolityce przyznaje – „powrót Donalda Tuska zwiększa poparcie Platformy Obywatelskiej”. Wygląda więc na to, że Sasin przy pomocy TVP naciągnął rzeczywistość do własnej teorii.

Polacy nie oczekują tego, co Donald Tusk dzisiaj prezentuje, a prezentuje tylko agresję, hejt i taką propozycję jeszcze mocniejszego zaostrzenia wojny polsko-polskiej, nie proponując żadnych realnych rozwiązań – przekonuje minister. Czy ma rację? Przekonamy się, gdy opublikowane zostaną kolejne sondaże. Póki co wygląda na to, że wbrew słowom Sasina, PiS ma się czego obawiać.

Źródło: Gazeta.pl

Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Media Tygodnia
Ładowanie