– Od wielu dni jestem osobą hejtowaną za stwierdzenie, że jest problem. Rzeczywiście jest problem z pewną grupą lekarzy, którzy uchylają się od obowiązku świadczenia swojej służby na rzecz chorych na COVID-19 – powiedział Jacek Sasin na antenie Polsat News.
Saga z Jackiem Sasinem w roli głównej trwa, a burza po jego słowach o pracownikach służby zdrowia nie mija. I nic dziwnego. Wicepremier pytany o walkę z pandemią koronawirusa stwierdził kilka dni temu, że “występują problemy, tym problemem jest, chociażby zaangażowanie personelu medycznego, lekarzy”. – Niestety występuje taki problem jak brak woli części środowiska lekarskiego – dodał wicepremier.
Śledząc obrazki, jakie docierają ze szpitali, trudno nie oburzyć się na takie słowa. Mówimy, to znaczy – Sasin mówi, o ludziach, którzy są na pierwszej linii frontu, którzy ryzykują własnym zdrowiem. I zamiast “dziękuję”, słyszą, że powinni się bardziej starać.
Ale Sasin nie potrafi też powiedzieć przepraszam. W czwartek był “Gościem Wydarzeń” w Polsat News. I brnął dalej, przy okazji żaląc się na negatywne komentarze wygłaszane w jego kierunku. – Od wielu dni jestem osobą hejtowaną za stwierdzenie, że jest problem. Rzeczywiście jest problem z pewną grupą lekarzy, którzy uchylają się od obowiązku świadczenia swojej służby na rzecz chorych na COVID-19. Oczywiście nie dotyczy to całego środowiska – powiedział wicepremier.
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU