Sąd musiał uchylić wyrok na handlarza narkotyków. To efekt “reform” Ziobry

“Reforma” Zbigniewa Ziobry zbiera plony. Uchylono już wyrok za zabójstwo, teraz za narkotyki, a wszystko przez nielegalne delegacje dla sędziów.

Dwa tygodnie temu “Gazeta Wyborcza” poinformowała o uchyleniu przez Sąd Apelacyjny w Krakowie wyroku za zabójstwo. Uznał bowiem, że w składzie orzekającym był sędzia na niezgodnej z prawem delegacji. Mówiąc bardziej obrazowo, sprawa rozbiła się o nieprawidłowe awanse. Chodziło o wiceprezesa Sądu Okręgowego w Kielcach Roberta Dróżdża.

Orzeczenie krakowskiej apelacji to pokłosie wyroku Sądu Najwyższego z końca maja tego roku. SN rozpatrywał kasację w sprawie karnej i uznał, że delegacja sędziego Rafała Puchalskiego do Sądu Apelacyjnego w Rzeszowie jest obarczona wadami prawnymi. To identyczna sytuacja jak w przypadku sędziego Dróżdża. Jest kolejna taka sprawa i tym razem chodzi o handlarza narkotyków.

Sąd Najwyższy uchylił właśnie wyrok i skierował sprawę do ponownego rozpoznania tylko dlatego, że w składzie orzekającym Sądu Apelacyjnego w Warszawie był sędzia Dariusz Drajewicz – informuje Polityka.pl

Jak pisze Polityka.pl, Drajewicz jest oczywiście beneficjentem “dobrej zmiany” w wymiarze sprawiedliwości. W listopadzie 2019 r. uczestniczył w wydaniu wyroku – jako delegowany sędzia sądu rejonowego, obok dwóch sędziów sądu apelacyjnego – wyroku na handlarza narkotykami (podtrzymujący wyrok sądu okręgowego: trzech i pół roku więzienia). Obrona wystąpiła o kasację do Sądu Najwyższego, a ten nakazał ponowne rozpatrzenie sprawy.

Taki stan prawny oznacza, że wszystkie wyroki wydane przez Dariusza Drajewicza, mogą okazać się wadliwe. Ich lista jest pokaźna, bo w swoim referacie zgromadził 212 spraw. Polityka.pl je wylicza.

• 27 apelacji (24 zakończone)
• 82 zażalenia (81 zakończonych)
• 76 spraw dotyczących aktów wykonawcze (75 zakończonych)
• 12 spraw o symbolu AKo (11 zakończonych)
• 10 spraw dotyczących decyzji w postępowaniu przygotowawczym (np. przedłużenie aresztu – wszystkie zakończone)
• 5 spraw o sygnaturze S (skargi na przewlekłość – 4 zakończone sprawy).

Źródło – Polityka.pl