Polityka i Społeczeństwo

Rzecznik Praw Dziecka zaskakuje. Publikuje wstrząsający list, pokazujący fatalne skutki deformy edukacji

Fot. Jola Lipka

Anna Zalewska, minister edukacji narodowej otrzymała w 2017 roku 75.100 zł dodatkowej nagrody za swoją pracę dla poprawy jakości nauczania w polskich szkołach. Likwidacja gimnazjów, przywrócenie 8 letniej szkoły podstawowej oraz bardzo obszerna, nowa podstawa programowa doprowadziła jednak do bardzo niepokojących skutków. W sieci aż roi się od komentarzy, że zmiany wprowadzone przez władzę PiS spowodowały wielkie obciążenie młodych uczniów nie tylko bardzo ciężkimi plecakami ale i doprowadziły do sytuacji, w której dzieci, by zrealizować program, wracają do domów i spędzają całe popołudnia na ślęczeniu nad zadaniami domowymi.

Ostatnio o tej kwestii mówili nawet dofinansowani przez MEN, koncesjonowani krytycy reformy, Karolina i Tomasz Elbanowscy, którzy ogłosili swoje uwagi w tym zakresie.

„Potrzebne jest jasne powiedzenie, że praca domowa jest powtórzeniem materiału z lekcji, a nie dodatkową lekcją do uzupełnienia przez dziecko wspólnie z rodzicami” – napisali na swoim Facebooku Elbanowscy. Od wielu miesięcy w tej sprawie bezskutecznie interweniuje  też Marek Michalak, Rzecznik Praw Dziecka. MEN odpowiada mu, że sprawa zadań domowych to indywidualna decyzja nauczycieli i szkół.

Widać gołym okiem, że resort Anny Zalewskiej sprawę bagatelizuje, nie przyjmując do wiadomości, że obciążenie uczniów tak dużą ilością materiału do “przerobienia” to głównie wina fatalnie skonstruowanego i nadmiernie rozbudowanego minimum programowego. Marek Michalak postanowił dalej nie czekać i uderzyć w działania resortu edukacji w przemawiający do wyobraźni sposób. 

Dziś rano, na swoim Facebooku opublikował wstrząsający list 12 – letniego Kamila, ucznia szkoły podstawowej w województwie świętokrzyskim. Chłopiec prosi o interwencję RPD w sprawie przeciążenia młodych Polaków zadaniami domowymi, które jego zdaniem doprowadzają uczniów do braku możliwości odpoczynku od nauki.

“Piszę do Pana list w sprawie braku zadawania prac domowych w Województwie Świętokrzyskim. Zależy mi na tym, ponieważ dzieci i młodzież wracają do domu aby odpocząć od szkoły, tak samo dorośli wracają z pracy do domu, po to żeby odpocząć. Uczniowie wracając do domu nie odpoczną, dopóki nie odrobią prac domowych, który jest strasznie dużo, poza tym poziom edukacji jest bardzo wysoki np. moja siostra, która chodzi do 4 klasy ma to, co ja miałem w 5 klasie. Mam nadzieję, że zwróci Pan swoją uwagę na ten list. Bardzo proszę o odpowiedź” – napisał Kamil

W komentarzach pod swoim wpisem, Michalak zwraca uwagę, że jego zadaniem jest sygnalizować i alarmować, a piłeczka jest po stronie MEN, na którym ciąży obowiązek wykonawczy.

Czy publikując taki list Rzecznik Praw Dziecka osiągnie swój cel? Pozostaje mu tylko kibicować.

Źródło: FB

Fot. brpd.gov.pl

POLUB NAS NA FACEBOOKU

[wpdevart_like_box profile_id=”539688926228188″ connections=”show” width=”600″ height=”200″ header=”big” cover_photo=”show” locale=”pl_PL”]

Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Michał Kuczyński

Michał Kuczyński - Absolwent Uniwersytetu Wrocławskiego. Z zamiłowania bloger i autor tekstów o charakterze publicystycznym. Interesuje się polityką i ekonomią. Prywatnie miłośnik piłki nożnej, muzyki rockowej i dobrego kina. Niegdyś zapalony wiolonczelista.
Zapraszam na mojego Twittera - @KuczynskiM

Media Tygodnia
Ładowanie