Mówiąc o Janowskiej, przekazała, że “wydaje się, że doszło tu do nieporozumienia”. – Będziemy w tej sprawie starali się to wyjaśniać. Pani Janowska została wprowadzona w błąd – oceniła.
Na tłumaczenia Anity Czerwińskiej odpowiedziała Małgorzata Janowska i Zbigniew Girzyński. Parlamentarzysta był gościem TVN24 i został zapytany o słowa rzeczniczki PiS. Girzyński ocenił, że “pani Czerwińska powiedziała rzeczy, za które powinna zostać pozwana”. – Ja nie marnuję jednak swojego życia na procesy sądowe – powiedział. Jego zdaniem to, co powiedziała rzeczniczka, “to jest absolutna nieprawda”. – Po prostu kłamie – podsumował.
Z kolei posłanka gościła w radiu TOK FM. Małgorzata Janowska postawiła tezę, że Czerwińska chciała ją obrazić. – Jestem osobą, która umie podejmować suwerenne decyzje. Jeżeli już je podejmuję, to są one ostateczne – stwierdziła.
– Jeżeli pani Czerwińska oglądałaby naszą konferencję ze zrozumieniem, to by wiedziała, że jako przewodnicząca koła ja wiodę prym w tym zespole – odgryzła się rzeczniczce. Dodała, że w obecnej sytuacji jej powrót do PiS byłby “niepoważny”.
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU
