Polityka i Społeczeństwo

Rządzący przestraszyli się deklaracji Kaczyńskiego? Poseł PiS obnaża prawdę o obietnicy dobrej zmiany

W Polsce jest już prawie 9 mln emerytów. Jest to więc dziś największa grupa społeczna, o której głosy warto walczyć przed każdymi wyborami. Nic więc dziwnego, że w ostatnich miesiącach, a  w ostatnich tygodniach ze zdecydowanie większą częstotliwością politycy Prawa i Sprawiedliwości postanowili seniorom obiecać złote góry. Takim magicznym hasłem, mającym działać na wyobraźnię Polaków pobierających w naszym kraju świadczenie emerytalne, jest 500+ dla emerytów.

O tym, że rząd pracuje nad takim rozwiązaniem (oczywiście bez ujawniania szczegółów) kilkukrotnie mówił ostatnio sam prezes PiS Jarosław Kaczyński, co miało w założeniu niewątpliwie tej obietnicy nabrać większej wiarygodności. O tym, że klamka w tej sprawie zapadła, miała poinformować też twarz programu “Rodzina 500+”, pani minister od rozdawania pieniędzy czyli Elżbieta Rafalska, przekonując że postara się zrobić wszystko, by pomysł ten wszedł w życie. Haczyk na wyborców emerytów został zarzucony, a przynęta zaczęła z pewnością kusić jej potencjalnych beneficjentów.

Tymczasem dziś wiadro zimnej wody na głowy wszystkich, w tym prezesa PiS, wylał szef Komitetu Stałego Rady Ministrów Jacek Sasin, który nieoczekiwanie stwierdził, że to media wykreowały fake newsa o planach wprowadzenia 500+ dla emerytów, a rząd Mateusza Morawieckiego wcale tego nie obiecuje.

– To jest całe oszustwo tego komunikatu, który w mediach się pojawia. My nigdy nie zapowiadaliśmy, mówię o Prawie i Sprawiedliwości, 500+ dla emerytów – mówił Jacek Sasin w rozmowie z Beatą Lubecką w programie „Gość Radia Zet”.

To takie umowne określenie – zauważyła Lubecka.

Ano właśnie, umowne, rozbudzające oczekiwania, uzasadnione oczekiwania, bo przecież to nie jest środowisko, które opływa w dostatki – odparł Sasin.

Czyli nie będzie specjalnego dodatku? – dopytywała dziennikarka.

Nie powiedziałem tego. Mówię tylko tyle, że mówienie o 500+, nie jest prawdą. Jarosław Kaczyński powiedział tylko tyle, że pracujemy w rządzie i w Prawie i Sprawiedliwości nad jakimś pomysłem, który ma dać emerytom dodatkowe pieniądze – stwierdził Sasin.

Cóż się stało, że minister Sasin postanowił ocenzurować samego prezesa Kaczyńskiego, przekonując że wcale nie powiedział tego, co powiedział?

Być może w rządzie już wiedzą, że pieniędzy w budżecie zaczyna brakować, a nadchodzące spowolnienie gospodarcze i tak może poważnie pokrzyżować szereg zapowiedzi rządu. Prawda jest też taka, że dla wyborczej wygranej wystarczy rozpalić nadzieje u potencjalnego elektoratu. Gdy to się uda, można zapowiedź zdementować lub mocno zmodyfikować – i tak w przestrzeni publicznej wersja okrojona trafi do znacznie mniej liczby odbiorców, niż ta najbardziej hojna.

Źródło: 300polityka.pl/Radio Zet

Fot. flickr/Sejm RP

POLUB NAS NA FACEBOOKU

[wpdevart_like_box profile_id=”539688926228188″ connections=”show” width=”600″ height=”200″ header=”big” cover_photo=”show” locale=”pl_PL”]

Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Michał Kuczyński

Michał Kuczyński - Absolwent Uniwersytetu Wrocławskiego. Z zamiłowania bloger i autor tekstów o charakterze publicystycznym. Interesuje się polityką i ekonomią. Prywatnie miłośnik piłki nożnej, muzyki rockowej i dobrego kina. Niegdyś zapalony wiolonczelista.
Zapraszam na mojego Twittera - @KuczynskiM

Media Tygodnia
Ładowanie