Polityka i Społeczeństwo

Rząd wiedział, że straci fundusze przez strefy wolne od LGBT. Mimo to, nie uprzedził gmin, które aplikowały o środki

Flickr.com

Polskie ministerstwa robiły co mogły, aby opinia publiczna nie dowiedziała się, że za “strefę wolną od LGBT”, Fundusze Norweskie cofnęły dotację.

Fundusze Norweskie i fundusze EOG czyli Norweski Mechanizm Finansowy oraz Mechanizm Finansowy Europejskiego Obszaru Gospodarczego są formą bezzwrotnej pomocy zagranicznej przyznanej przez Norwegię, Islandię i Liechtenstein. W ramach funduszu, Podkarpacie miało otrzymać prawie 2 mln euro, ale ich nie zobaczy na oczy. Do dokumentów w tej sprawie dotarł aktywista Bart Staszewski.

https://twitter.com/BartStaszewski/status/1356505850786050048

Jak pisze na swoim blogu Bart Staszewski, polskie ministerstwa ukrywały informację na ten temat. Na podstawie ustawy o dostępie do informacji publicznej zadał kilku ministerstwom pytania w tej sprawie. Zamiast odpowiedzi, dostał przedłużenie terminu na jej udzielenie. Aktywista zwrócił się z pytaniami do norweskiego MSZ i otrzymał najważniejsze dokumenty.

Okazuje się, że Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej już w lipcu 2020 otrzymało od FMO (The Financial Mechanism Office – sekretariat Funduszy Norweskich) specjalną notę, informującą o tym, że uchwały anty-LGBT mogą naruszać regulamin przyznawania środków z Funduszy Norweskich. Oznacza to, że polski rząd wiedział, że samorządy mogą stracić dofinansowania ale mimo to, nie ujawnił tej informacjipisze na blogu.

We wrześniu FMO zwróciło się o poinformowanie Województwa Podkarpackiego jako lidera projektu 0501 “Szlak Karpacki” oraz pozostałych beneficjentów, że z uwagi na przyjętą przez sejmik uchwałę, anulowano dotację dla tego projektu.

https://twitter.com/BartStaszewski/status/1356537718965157891

Co to takiego “Szlak Karpacki”? To odkrywanie, promocja i ochrona bogactwa kulturowego i przyrodniczego regionu Karpat. I pieniądze w kwocie ok 1,7 mln euro (ok. 8 mln zł) na rozwój i promocję regionu. Podkarpacie tych środków już nie zobaczy.

Zamiast szlakiem Karpat turyści zobaczą najdroższą strefę wolną od LGBT w Polsce a informację o tym, dostaną też międzynarodowi partnerzy projektu, którzy także nie dostaną dofinansowania dla swoich działań zaplanowanych w tym projekcie – pisze Bart Staszewski.

Źródło BartStaszewski.pl

Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Bartosz Wiciński

Najstarsi górale nie pamiętają od kiedy zaprząta sobie głowę polityką. Kronikarze podają datę pokrywającą się z aferą Rywina, ale wciąż trwa o to spór. Od dziecka lubił zapach porannych gazet w domu i tak mu zostało do dzisiaj. Interesuje się geografią i nie smakują mu karpie.

Media Tygodnia
Ładowanie