– Trudno przyjąć za wypełnienie zadania fakt, że wydano ok. 150 mln zł na zakup sprzętu. Bo to jest ok. 150 tys. komputerów, to jest ułamek zapotrzebowania. Minister edukacji zapowiadał szkolenia dotyczące pracy zdalnej dla 30 tys. nauczycieli. Dzisiaj mamy połowę października i MEN nadal nie wykonało najmniejszego kroku w tej dziedzinie – mówił Broniarz.
Prezes ZNP zaapelował też do premiera – jak podkreślił, wciąż nie ma ministra edukacji – by zapewnił dyrektorom możliwość podejmowania decyzji o przejściu szkoły na naukę hybrydową lub zdalną z pominięciem sanepidu.
– Nie może być tak, że szkoła ma na swoim terenie ucznia lub nauczyciela, który ma objawy koronawirusowe i czeka kilka dni na decyzję sanepidu – argumentował prezes ZNP. Sławomir Broniarz podkreślał, że nie chodzi o niechęć nauczycieli do powrotu do szkół. Chodzi o zapewnienie bezpieczeństwa tego powrotu.
Źródło: Dziennik.pl
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU
