Rząd narazi się swojemu elektoratowi? Możliwe obostrzenia dla niezaszczepionych

Adam Niedzielski mówi o eksplozji pandemii. Z kolei prof. Krzysztof Tomasiewicz. członek Rady Medycznej, mówi o ograniczeniach dla niezaszczepionych.

Raporty ministerstwa zdrowia z ostatnich dwóch dni pokazały liczbę zakażeń przekraczającą 5 tys. przypadków. Minister zdrowia Adam Niedzielski mówi o eksplozji pandemii i dodaje, że jeżeli wzrosty tydzień do tygodnia utrzymają się na poziomie prawie stu procentowym, liczba zakażeń wymknie się z prognoz rozwoju epidemii jakimi dysponuje rząd. Jedną trzecią zakażeń generuje województwo podlaskie i lubelskie. To regiony o niskim poziomie wyszczepienia. Szef resortu zdrowia przekazał na konferencji prasowej, że w rządzie nie ma dyskusji o ponownym lockdownie. Nie może jednak wykluczyć lokalnego wprowadzenia obostrzeń.

Wczoraj popołudniowym gościem w RMF FM był prof. Krzysztof Tomasiewicz, członek Rady Medycznej przy premierze. Prof. Tomasiewicz powiedział, że “eksplozji pandemii” można było się spodziewać, a jest to spowodowane właśnie niskim pułapem wyszczepienia oraz brakiem przestrzegania zaleceń, zwłaszcza w zamkniętych pomieszczeniach – To jest prosta recepta na eskalację liczby przypadków zakażeń i to się właściwie dokonało. Tak naprawdę trudno się nawet dziwić w tym momencie – powiedział w RMF FM.

Członek Rady Medycznej został zapytany, czy w rządzie jest wola do podjęcia niepopularnych decyzji w związku z Covid-19 – Jeżeli chodzi o pana ministra Niedzielskiego, ale myślę, że też premiera, to myślę, że jest wola, żeby jednak starać się opanować tę pandemię, a więc pewnie również jakieś niepopularne decyzje są możliwe – mówił prof. Tomasiewicz.

Dopytywany, czy jest możliwe wprowadzenie na wzór Włoch i Francji dostępu do miejsc publicznych dla osób tylko z paszportem covidowym, nie wykluczył takiej opcji. Podkreślił, że dyskusja na ten temat toczy się od dawna.

Ja rozumiem, że nasze społeczeństwo nie jest może tak gotowe na tego typu rozwiązania, ale powiem tak – moim zdaniem żadne społeczeństwo nie jest gotowe, dlatego że nikt nie jest szczęśliwy z tego powodu, że musi tego typu ograniczenia przerabiać. Ale proszę zobaczyć, że jednak efekty takiego postępowania są, a więc jeżeli nie będzie innego wyjścia, to nie można tego wykluczyć – powiedział na antenie.

Źródło: RMF FM