Polityka i Społeczeństwo

Ryszard Terlecki zapowiada “letnią ofensywę PiS”. Czy ma to związek z przyspieszonymi wyborami?

Kaczyński
Flickr.com/Piotr Drabik

Ryszard Terlecki zapowiada „letnią ofensywę” PiS. Czy oznacza ona, że PiS przygotowuje się do przyspieszonych wyborów? Wicemarszałek Sejmu udzielił jasnej odpowiedzi.

Ofensywa PiS

Na sobotę 4 czerwca zaplanowana jest konwencja PiS. Ma być początkiem politycznej ofensywy partii – Jarosław Kaczyński ma wysłać swoich ludzi w teren, by spotykali się z wyborcami. Sam prezes ma opuścić rząd, by skupić się na działaniu partii.

Ta konwencja będzie właśnie takim początkiem tej letniej ofensywy. Przedstawimy tam nasze postulaty, nasz program, plany na najbliższe miesiące, a więc do początku jesiennego sezonu politycznego – powiedział Ryszard Terlecki w Polskim Radiu 24.

Wielka konwencja, wyjście polityków w teren, przedstawienie programu – w połączeniu z plotkami o przyspieszonych wyborach, czuć tu na odległość start kampanii wyborczej. Czy faktycznie coś jest na rzeczy?

Wybory w terminie

Ryszard Terlecki kategorycznie temu zaprzecza. Zapewnia, że działania PiS nie mają nic wspólnego z planowaniem przyspieszonych wyborów.

Wcześniejsze wybory były pewnym zagrożeniem w sytuacji, gdyby rzeczywiście – tak jak to wróżyła opozycja – nie udało się utrzymać większości parlamentarnej – powiedział wicemarszałek. – Pogłoski o tym, że może nastąpić jakiś podziały w Zjednoczonej Prawicy szerzyły się od dłuższego czasu i oczywiście konsekwencją takiej sytuacji mogły by być przyspieszone wybory. Tak nie jest. Ostatnie posiedzenie Sejmu i ostatnie głosowania w sprawach kluczowych, i nasze zwycięstwo w tych głosowania pokazało, że ta większość rzeczywiście jest bezpieczna i mówienie o przyspieszonych wyborach jest nieuprawnione, nieuzasadnione – wyjaśnił.

Jego zdaniem sytuacja w Zjednoczonej Prawicy obecnie „dobrze wygląda”. Terlecki przekonuje, że po „różnych zawirowaniach” obozowi rządzącemu udało się zachować jedność.

Myślę, że to takie optymistyczne przesłanie aż do wyborów, które będą za niecałe półtora roku – skwitował wicemarszałek Sejmu.

Źródło: Polsat News

Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Media Tygodnia
Ładowanie