Dziś rano media obiegła informacja o tym, że były lider i założyciel Nowoczesnej Ryszarda Petru planuje dziś ogłosić powstanie swojej nowej inicjatywy politycznej, której oczywiście będzie przewodził. Wczoraj wieczorem, do dziennikarzy trafił od Ryszarda Petru mail o takiej treści: “W najbliższy poniedziałek 8 stycznia 2018 roku o godz. 12.00 w hotelu Indigo Warsaw Nowy Świat w Warszawie przy ulicy Smolnej 40 odbędzie się konferencja prasowa Ryszarda Petru”. Dziś już wiadomo, że jej tematem będzie dalsza polityczna działalność byłego przewodniczącego .N – według najświeższych doniesień Katarzyny Kolendy Zalewskiej będzie to stowarzyszenie o nazwie “Plan Petru“.
Nowy ruch ma być stowarzyszeniem całkowicie odrębnym od Nowoczesnej i skupiać ma się na merytorycznym punktowaniu polityki gospodarczej rządu premiera Morawieckiego. Ma też skupić się na tym, by w wyborach samorządowych oraz parlamentarnych współpraca partii opozycyjnych miała być możliwie najszersza, włączając do porozumienia nie tylko Nowoczesną (która go porzuciła w sprzeciwie przed wspólnymi listami w całej Polsce) ale i z PSL-em czy SLD. Plan z politycznego punktu widzenia nierealny ale wciąż bardzo oczekiwany przez wyborców.
Czy nowe stowarzyszenie Ryszarda Petru to początek końca Nowoczesnej? Nie, choć niewątpliwie były przewodniczący robi wszystko co w jego mocy, by Katarzyna Lubnauer usunęła go z partii za działanie na jej szkodę. Próba forsowania otwartej współpracy z innymi partiami opozycyjnymi w ramach Nowoczesnej będzie bowiem otwartym podważaniem decyzji przewodniczącej, na co zwrócił uwagę reporter RMF FM Patryk Michalski.
Jeżeli #PlanPetru zakłada współpracę z innymi partiami opozycyjnymi w ramach @Nowoczesna, to będzie pierwszy poważny test przywództwa dla @KLubnauer. Bo który lider pozwoli sobie na tak ewidentne podkopywanie własnej pozycji.
— Patryk Michalski (@patrykmichalski) January 8, 2018
Sam Petru z pewnością właśnie na taki scenariusz, zakładający usunięcie go z partii, liczy – wówczas część działaczy, która pozostała mu wierna mogłaby bez ogródek, w geście solidarności wyjść za nim i błyskawicznie stworzyć w Sejmie choćby koło poselskie. Wszystko po to, by w ramach procesu jednoczenia opozycji, do którego dojść finalnie musi mieć lepsza pozycję przetargową w rozmowach o kształcie list wyborczych. To, w połączeniu z dużo większą umiejętności zbierania funduszy na kampanię wyborczą i funkcjonowanie ugrupowania może doprowadzić do trwałej agonii partii, którą dziś zarządza posłanka Lubnauer.
Kto najbardziej cieszy się z decyzji Ryszarda Petru? Oczywiście Grzegorz Schetyna, dla którego nowy ruch polityczny, wywodzący się z Nowoczesnej jest idealnym rozwiązaniem pod kątem zjednoczenia sił w walce przeciw PiS a dodatkowo nie dotyczy tych regionów Polski, gdzie porozumienie byłoby najtrudniejsze do osiągnięcia. Tam, gdzie lokalne struktury dzisiejszej .N pójdą za Lubnauer – tam zjednoczenia nie będzie. Medialnie jednak do zjednoczenia dojdzie i to znacznie mniejszym kosztem, niż by to miało miejsce w przypadku konieczności dogadywania się z obecną przewodniczącą Nowoczesnej.
Źródło: Onet.pl
fot. Shutterstock/Szymon Mucha
POLUB NAS NA FACEBOOKU
[wpdevart_like_box profile_id=”539688926228188″ connections=”show” width=”600″ height=”200″ header=”big” cover_photo=”show” locale=”pl_PL”]
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU