– O. dr Tadeusz Rydzyk ani o. Jan Król nie zajmują się tymi sprawami, są „od wyższych celów” – stwierdziła Kochanowicz-Mańk. Odpowiedzialność za bieżące zarządzanie fundacją wzięła na siebie.
– Jest uchwała potwierdzająca kwestię, że osobą, która odpowiada za udzielenie informacji publicznej, jestem wyłącznie ja. To jest prawda, ponieważ ojcowie takimi sprawami się nie zajmują – przekonywała dyrektor finansowa. – Od wielu lat jesteśmy nieustannie atakowani, podważane jest to, co robimy. Dla wszystkich pracowników i odbiorców naszych dzieł jest to bardzo trudne. Jest to pewna walka związana z wizją świata i wizją Polski – skwitowała Kochanowicz-Mańk.
Dlaczego oskarżeni nie pojawili się w sądzie – nie wiadomo. Według obrońcy Jana Króla, jego klient znajduje się na kwarantannie. W związku z nieobecnością oskarżonych sąd zdecydował na wyznaczenie nowego terminu rozprawy. Odbędzie się ona 29 kwietnia.
Źródło: O2
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU
