W aferze mailowej pojawił się wątek dofinansowywania przez rząd projektów Tadeusza Rydzyka. Głos w sprawie zabrał Mateusz Morawiecki. Premier znalazł wygodną wymówkę, by ignorować skandale pojawiające się w ramach afery.
Afera mailowa przyniosła nowy ciekawy wątek. Rzuca on nowe światło na relacje rządu z Tadeuszem Rydzykiem. Chodzi o dofinansowanie z publicznych pieniędzy jednego z projektów kontrowersyjnego redemptorysty, Parku Pamięci Narodowej w Toruniu.
Ujawnione wiadomości pochodzą z 2018 roku. Widzimy sms-y, które Rydzyk miał wysłać bezpośrednio do szefa rządu.
– Panie Premierze, po naszej – wczoraj – rozmowie, miał zareagować min. Dworczyk. Nic z tego – czytamy w wiadomości. – TO jest pilne. Pozdrawiam – podkreślił nadawca, podpisany jako „o Rydzyk”. Te wiadomości zostały przesłane na pocztę Michała Dworczyka, a wkrótce pojawiła się odpowiedź.
– Mateusz, daję słowo, że zajmuję się tą sprawą (wśród innych pożarów), Twoją decyzję w tej w tej chwili opracowuje RCL – będziesz ją miał dziś wieczorem do podpisu. Staram się nie dopuścić aby w rozliczeniu była np. faktura na 1,2 mln dla szkoły TR oraz wyeliminować inne wrażliwe kwestie – przy spotkaniu zrelacjonuje – czytamy w mailu, którego autorem ma być Dworczyk.
Ojciec Dyrektor TR pic.twitter.com/ysasVLBDIm
— P@weł (@winatuska1) November 5, 2021
Politycy obozu rządzącego od początku afery starają się unikać wypowiedzi na jej temat. Przyjęli prostą strategię – nie potwierdzają (ale też nie zaprzeczają!) autentyczności ujawnianych wiadomości. Gdy już muszą się wypowiedzieć, prowadzą narrację o dezinformacyjnych atakach ze stron wrogich sił.
Tak właśnie zareagował Mateusz Morawiecki, gdy podczas konferencji prasowej we Wrocławiu został zapytany o sprawę najnowszego wątku afery mailowej.
– Nie komentujemy informacji, które spływają z rosyjskich serwerów i które są de facto realizacją scenariusza napisanego gdzieś w Moskwie – powiedział premier, zapytany przez TVN24. – Trzymam się tej zasady, ponieważ nie ma sensu wpisywać się we wrogie działania wrogich nam państw – podkreślił szef rządu. Jedno zdanie i można błogo ignorować zalew afer, wypływających z każdym kolejnym mailem…
Źródło: TVN24
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU