Trudno jest obiektywnie ocenić, czy ojciec Tadeusz Rydzyk jest dobrym kapłanem i dobrze wypełnia misję ewangelizacji swoich owieczek, jednak tak samo obiektywnie należy stwierdzić, że biznesmenem jest bardzo sprawnym. Nikt chyba nie ma wątpliwości, że sojusz redemptorysty z Prawem i Sprawiedliwością i prezesem Kaczyńskim ma podtekst przede wszystkim biznesowy. W zamian za otwarte poparcie zakonnika i jawną agitację widzów jego telewizji oraz słuchaczy jego radia dla PiS, ojciec Rydzyk od dwóch lat jest olbrzymim beneficjentem różnego rodzaju dotacji, dofinansowań czy inwestycji ze wsparciem środków unijnych, którymi władza spłaca wobec niego dług.
Nieco ponad tydzień temu pisaliśmy, że wraz z przyznaniem przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej ponad 12 mln złotych dofinansowania na podłączenie jego inwestycji w źródła termalne do miejskiej sieci ogrzewania, zyskał gwarancję trwałych dochodów liczonych w milionach złotych na długie lata. Tym samym potrzeba utrzymywania ścisłego sojuszu z władzą z ul. Nowogrodzkiej w Warszawie przestała być kwestią priorytetową. Dzisiejszy Super Express donosi właśnie o pierwszych efektach tej decyzji.
Ojciec Tadeusz Rydzyk zdecydował się bowiem otwarcie wystąpić przeciwko woli Jarosława Kaczyńskiego, którego determinacja w Sejmie ma doprowadzić do całkowitego zakazu hodowli zwierząt futerkowych w Polsce. Zdaniem redemptorysty taki zakaz uderzy w polskich hodowców i ich pracowników.
Krytyczne słowa dyrektora TV Trwam dotyczące projektu nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt cytuje “Super Express”:
Te futerka przejmie kto? Niemcy i Rosjanie najpierw. Czy kto jeszcze? I kotka żałować. Do więzienia wsadzą. Tu się szanuje zwierzątka. Trzeba je szanować, ale równocześnie zabija się dzieci w Polsce. I mówią, że to są katolicy. Pewnie wszyscy byli w kościele na Boże Narodzenie. I co to jest? To jest jakaś schizofrenia. Tu się zastanawiają nad tymi futerkami, rozdzierają szaty. Ale człowieka wolno zabić. I to prawica jest? I to ludzie są? Rozmawiałem z człowiekiem, który hoduje w Polsce zwierzęta futerkowe, nabrane kredyty, siedem tysięcy ludzi pracuje i gdzie oni teraz mają pójść? Na bruk?
Co więcej, na antenie Telewizji Trwam otwarcie występowano przeciwko temu zakazowi i uderzeniu w branżę futrzarską w Polsce. Potwierdzenie przez ojca Rydzyka, że i on opowiada się przeciwko pomysłowi posłów PiS, mających wsparcie Jarosława Kaczyńskiego zwiastuje, że dziś dla ojca dyrektora biznes jest ważniejszy niż dalsze utrzymywanie dobrych relacji z PiS. Nic dziwnego, w końcu Rydzyk dostał już to, czego oczekiwał.
Źródło: Super Express
fot. TVtrwam
POLUB NAS NA FACEBOOKU
[wpdevart_like_box profile_id=”539688926228188″ connections=”show” width=”600″ height=”200″ header=”big” cover_photo=”show” locale=”pl_PL”]
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU