Polityka i Społeczeństwo

Rydzyk dostał miliony niezgodnie z regulaminem konkursu. I co mu zrobicie?

Archidiecezja Krakowska

Fundacja PZU wbrew własnemu “Regulaminowi udzielania dotacji pozakonkursowych” wspiera finansowo fundacje Jana Pietrzaka i Tadeusza Rydzyka – alarmuje Gazeta Wyborcza.

Fundacja przeznacza pieniądze na realizację projektów z dziedziny edukacji, kultury, pomocy społecznej, zdrowia czy integracji. Jej roczny budżet wynosi 20 mln zł. Jak informuje Wyborcza, regulamin Fundacji jasno określa w jakich przypadkach projektów nie finansuje – (…)działanie na rzecz osiągnięcia zysku, wspieranie i wywieranie wpływu na procesy legislacyjne lub na wyniki jakichkolwiek wyborów powszechnych. Ma też zakaz wspomagania partii politycznych oraz „celów religijnych i politycznych”(…) – pisze dziennik.

I tu zaczynają się schody, ponieważ cele działalności Fundacji Lux Veritas ojca Rydzyka oraz Towarzystwa Patriotycznego – Fundacja Jana Pietrzaka budzą wątpliwości w kontekście regulaminu. Fundacja Jana Pietrzaka w ciągu czterech lat otrzymała ponad milion złotych, a fundacja ojca Rydzyka ponad 6 mln zł. 

Fundacja Lux Veritas zajmuje się “rozpowszechnianiem edukacji religijnej”, więc w świetle regulaminu Fundacji PZU, można mieć ogromne wątpliwości, czy powinna otrzymać środki. Toruński redemptorysta otrzymał dwa razy po 100 tys. zł i dwa razy po 3 mln. zł. Co więcej, Rydzyk nie rozliczył się z wcześniejszych dotacji i nie wiadomo, na co konkretnie przeznaczono pieniądze.

Fundacja Jana Pietrzaka otrzymała fundusze na organizację koncertów. Jeden z koncertów odbywał się w auli Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie i był imprezą komercyjną. Bilety kosztowały 55 zł. Tu także złamano regulamin przyznawania dotacji. Poza tym Pietrzak od lat publicznie wspiera Prawo i Sprawiedliwość.

Źródło Gazeta Wyborcza

Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Bartosz Wiciński

Najstarsi górale nie pamiętają od kiedy zaprząta sobie głowę polityką. Kronikarze podają datę pokrywającą się z aferą Rywina, ale wciąż trwa o to spór. Od dziecka lubił zapach porannych gazet w domu i tak mu zostało do dzisiaj. Interesuje się geografią i nie smakują mu karpie.

Media Tygodnia
Ładowanie