Po narodowej stronie sceny politycznej ostatnio działo się dużo. Kibice Śląska Wrocław właśnie wydali ważne oświadczenie, ale od początku. W ostatnich latach rzede wszystkim doszło do rozłamu na środowiska organizujące Marsz Niepodległości w Warszawie i bardziej radykalne środowiska świętujące 11.11 we Wrocławiu. Od przejęcia władzy przez PiS w Warszawie nie dochodziło do zamieszek ani poważniejszych aktów wandalizmu. Co innego we Wrocławiu, gdzie co roku dochodziło do przemocy, na przykład – kobiecie protestującej przeciwko nacjonalistom podpalono włosy, a w tym roku demonstrujący starli się z Policja. Dlaczego Wrocław stał się domem dla narodowych radykałów?
To tu działa Jacek Międlar, były ksiądz aresztowany ostatnio za propagowanie ustroju faszystowskiego przez Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Także tutaj Piotr Rybak spalił kukłę-Żyda za co został skazany prawomocnym wyrokiem. Takie wyraziste postaci, skandalizujące i przyciągające uwagę mediów wysuwały się na pierwszy szereg wrocławskich nacjonalistów. Balansowali na granicy legalności, wszystkich cechował zwierzęcy więc antysemityzm. To nie jest zwykła nienawiść, słuchając przemówień Międlara można odnieść wrażenie, że ma paranoje na punkcie Żydów, w tym szczególnie Polaków religii judaistycznej.
Taką postacią jest również, niedawny lider kibiców wrocławskiego WKSu Śląsk, Jacek Zieliński. Niedawny, bo właśnie jego dotyczy oświadczenie kibiców ze stolicy Dolnego Śląska. Jego treść opublikowali na swojej oficjalnej stronie:
„Ten bloger podszywający się pod kibica Śląska Wrocław na swojej stronie opisuje rzeczywistość jakby ją opisywał z zakładu dla obłąkanych. Nie zwracalibyśmy na to uwagi, ale robi on to pod szyldem naszego Śląska Wrocław z którym nie ma nic wspólnego. […] postanowiliśmy się od jego działalności oficjalnie odciąć”
Choć przez lata przewodził kibicom, obecnie jego znaczenie stało się marginalne. Publikacje książek, w których zachwycał się postacią Adolfa Hitlera nie pomogły mu odnaleźć się w zmieniającej się sytuacji na trybunach. Młode pokolenie kibiców chce patriotyzmu, ale nie powiela poglądów, które doprowadziły do tragedii na polskich ziemiach.
Pomiędzy innymi liderami narodowców z miasta także doszło do kłótni. W tym roku Międlar poprowadził oddzielną demonstracje, Piotr Rybak zgłosił swoją w tradycyjnym miejscu rozpoczęcia marszy 11.11. Na złość Międlarowi. Sytuacje jeszcze bardziej komplikuje zatrzymanie przez ABW, byłego księdza aresztowano nad ranem, w mieszkaniu jego konkubentki.
źródło: onet.pl
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU