Rosyjscy generałowie napisali list do Putina, zbrodniarza ogarnęła wściekłość. “Zażądał nazwisk”

Grupa rosyjskich generałów napisała do Władimira Putina list, w którym zaapelowali o zakończenie „operacji” w Ukrainie. Kremlowskiemu zbrodniarzowi nie spodobała się ta inicjatywa.

Kampania w Ukrainie nie idzie po myśli Rosji. Putin zamierzał zdobyć Kijów w 2-3 dni i zainstalować tam marionetkowy rząd na tyle szybko, by Zachód nie zdążył zareagować. Był przekonany, że inne kraje, postawione przed faktem dokonanym, po prostu zaakceptują nowy porządek – tak jak to było w przypadku aneksji Krymu. Nic bardziej mylnego – Ukraińcy bronią się już ponad pięćdziesiąt dni i zadają agresorowi realne straty. Według ukraińskich danych Rosja straciła już o blisko 21 tysiące ludzi. A do tego w kraj uderzają zachodnie sankcje.

Nic dziwnego, że część wojskowych chciałaby zaprzestania walk. Jak przekazał ukraiński ekspert, pułkownik rezerwy Oleg Żdanow, część generałów krytykuje atak na Ukrainę i apeluje o przerwanie inwazji. Żadnow powiedział w rozmowie z kanałem Ukraine24, że grupa generałów przekazała za pośrednictwem sekretarza Rady Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej Nikołaja Patruszewa specjalny list do Putina. Apelowali, że „operację” w Ukrainie trzeba zakończyć, by zminimalizować straty i zachować zdolność bojową przynajmniej części armii.

Jak można się spodziewać, kremlowskiemu zbrodniarzowi nie spodobała się ta inicjatywa. Miał zażądać nazwisk generałów, którzy stali za listem.

– O ile rozumiem, teraz zostaną podjęte wobec nich pewne represje, aby stłumić wszelkie niepokoje – powiedział Żdanow. Jego zdaniem potwierdza to zmiana na stanowisku dowódcy wojsk rosyjskich w Ukrainie. Został nim gen. Aleksandr Dwornikow, za którym ciągnie się ponura sława. To on odpowiadał za okrucieństwa wobec cywilów w Syrii.

– To po raz kolejny potwierdza tezę, że Sztab Generalny nie panuje już nad operacją – skwitował Oleg Żdanow.

Czytaj również:

• Czy Ukraińcy są gotowi oddać wschodnią część swojego kraju w zamian za pokój? Zełeński nie ma wątpliwości
• Rosyjski admirał spotkał się z załogą zatopionej “Moskwy”. Internauci zwrócili uwagę na pewien szczegół
• Tak tonęła Moskwa! W sieci pojawiły się ostatnie zdjęcia dumy ruskiej floty

Źródło: Dziennik.pl