Polityka i Społeczeństwo

Rosjanie przerażeni! Litwa nie ma litości dla Kaliningradu. Brak tego towaru rzuci ich na kolana?

Oxana A / Shutterstock.com

Litwa nie ugina się pod rosyjskimi groźbami i wdraża kolejny pakiet sankcji. Tym razem chodzi o embargo na artykuły luksusowe i alkohol. Sankcje najmocniej odczują mieszkańcy Kaliningradu.

Kaliningrad bez alkoholu?

Podróżując przy granicy litewsko-rosyjskiej, widziałem dziesiątki TIR-ów, które zmierzały do Kaliningradu, ale jest już za późno. Litwini zapowiadają, że nie odpuszczą blokady alkoholu – mówi w rozmowie z WP Witold Franczak, ekspert rynku alkoholowego. – Słyszę od nich dowcipy o tym, że bez wódki Kaliningrad się podda – dodaje rozmówca portalu. Rynek kaliningradzki jest bowiem uzależniony od tranzytu przez Litwę i Polskę, a Litwa już wcześniej zapowiedziała blokady. To oczywiście niezbyt spodobało się Kremlowi, który zaczął straszyć Wilno konsekwencjami.

Tymczasem Litwa ogłosiła, że wdraża nowy pakiet sankcji nałożonych na Rosję przez UE, który dotyczy właśnie artykułów luksusowych i alkoholu. Witold Franczak uważa, że sankcje uderzą najmocniej właśnie w Kaliningrad.

W Kaliningradzie działa jedna duża firma z branży alkoholowej, która produkuje brandy na bazie produktów importowanych z Francji i Gruzji. Swoje produkty dystrybuuje w całej Rosji. Zobaczymy, jaki efekt przyniesie blokada, jak sobie poradzą – ocenia ekspert.

Rosja sobie poradzi?

Co z Rosją? Wygląda na to, że wpływ sankcji będzie iluzoryczny, według analiz firmy IWSR 90 proc. rosyjskiej wódki wypijają sami Rosjanie. Import stanowi 9 proc. całkowitej konsumpcji.


Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Media Tygodnia
Ładowanie