We wtorkowy wieczór rozpocznie się faza grupowa Ligi Mistrzów. Mecze najlepszych drużyn Europy bez problemu obejrzą też Rosjanie dzięki decyzji UEFA.
UEFA (nie mylić z FIFA, która odpowiada za narodowe reprezentacje) jest organizacją zrzeszającą europejskie i część azjatyckich związków piłkarskich. To ona jest organizatorem najpopularniejszych rozgrywek klubowych takich jak Liga Mistrzów czy Liga Europy. A co za tym idzie, UEFA sprzedaje prawa do transmisji spotkań tych rozgrywek niemal na cały świat.
Gdy 24 lutego Władimir Putin zaatakował Ukrainę, świat sportu zsolidaryzował się z zaatakowanym państwem. Najlepszym przykładem jest reprezentacja Polski, która bez względu na konsekwencje, odmówiła gry z Rosją w barażach o mundial, ale FIFA i UEFA zareagowały wykluczając kluby i reprezentację “Sbornej” z wszelkich rozgrywek.
Ale wygląda na to, że im dalej od wybuchu wojny, tym mniejsze konsekwencje dla kraju agresora. UEFA postanowiła sprzedać prawa transmisyjne do Ligi Mistrzów Rosji uznając, że pieniądze nie śmierdzą. Prawa do transmisji nabyła stacja Match TV. W pierwszej kolejce Rosjanie obejrzą spotkania Dinamo Zagrzeb – Chelsea FC oraz Paris Saint-Germain – Juventus FC z Arkadiuszem Milikiem w składzie.
Następnie, już z odtworzenia, pokazane zostanie spotkanie Sevilla FC – Manchester City. Można być pewnym, że w kolejnych tygodniach widzowie Match TV będzie mogli podziwiać też Roberta Lewandowskiego w barwach FC Barcelony czy Szachtara Donieck, który przez wojnę Putina swoje mecze będzie rozgrywał w Warszawie na stadionie Legii.
Szlaki UEFA przetarła FIFA, która również chętnie odsprzedała prawa transmisyjne Rosji do pokazywania zbliżających się Mistrzostw Świata w Katarze. Chodzi o stracje VGTRK, Match TV oraz Pierwyj kanał.FIFA od każdej z nich otrzymała przelew wart 13 mln dolarów.
źródło: WP Sportowe Fakty
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU