Polityka i Społeczeństwo Wojna

Rosja zmienia strategię wojenną? W ten sposób chce wzmocnić swoją pozycję negocjacyjną

Rosja planuje zmienić strategię prowadzenia wojny. Chcą się skupić na Donbasie, co ma im służyć jako karta przetargową w negocjacjach z Ukrainą.

Wojna stała się w pewnym sensie pozycyjna. Rosyjskie siły zostały odrzucone od Kijowa i okopują się kilkadziesiąt kilometrów od stolicy. Widoczne ruchy są w Cherosniu. To jedyne miasto jakie do tej pory zdobyli najeźdźcy, ale według najnowszych informacji podawanych przez Pentagon, Rosjanie nie kontrolują już w pełni Chersonia.

Wojna nie idzie po myśli Kremla, więc mają zamiar zmienić strategię. Z informacji przekazywanych przez dowódców rosyjskiej armii wynika, że Kreml chce się skupić na Donbasie. Tam wyprowadzane są dwa uderzenia z północy i południa, które mają na celu zamknięcie w okrążeniu znajdujące się tam siły ukraińskie.

Jak informuje BBC, wysoki rangą rosyjski generał Siergiej Rudskoj powiedział, że “pierwszy etap” tego, co prezydent Władimir Putin nazywa rosyjską “specjalną operacją wojskową”, został w większości zakończony i że siły rosyjskie skoncentrują się teraz na “całkowitym wyzwoleniu Donbasu” – pisze Onet.pl

W ocenie Pentagonu, decyzja o skupieniu się na Donbasie została podjęta “stosunkowo niedawno”. Departamentu Obrony Stanów Zjednoczonych uważa, że odcięcie Donbasu od reszty terytorium Ukrainy ma na celu wzmocnienie przez Rosjan swojej pozycji w negocjacjach. Jak dodaje Pentagon, rosyjskiej armii nie przychodzi to łatwo.

Czytaj również:

Źródło: Onet.pl

Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Bartosz Wiciński

Najstarsi górale nie pamiętają od kiedy zaprząta sobie głowę polityką. Kronikarze podają datę pokrywającą się z aferą Rywina, ale wciąż trwa o to spór. Od dziecka lubił zapach porannych gazet w domu i tak mu zostało do dzisiaj. Interesuje się geografią i nie smakują mu karpie.

Media Tygodnia
Ładowanie