Polityka i Społeczeństwo Wojna

Rosja szykuje pretekst do inwazji? Duma zagłosuje nad projektami ważnymi projektami. “Można sobie wyobrazić prowokację”

Evgenii Sribnyi

Na wtorkowym posiedzeniu rosyjskiej Dumy mają zostać przedstawione dwa projekty uchwał apelujące o uznanie niepodległości Republik Donieckiej i Ługańskiej. Czy będzie to dla Rosji pretekst do eskalacji konfliktu z Ukrainą?

Pierwszy projekt uchwały został złożony w styczniu przez polityków Partii Komunistycznej. Drugi, o podobnej treści, złożyli w poniedziałek przedstawiciele partii Jedna Rosja. Różnica jest niewielka, drugi projekt zawiera zapis, że przed przekazaniem uchwały prezydentowi zostanie on skonsultowany z rosyjskim MSZ.

Przypuszczam, że projekt komunistów pewnie zostanie odrzucony, a ten kremlowski skierowany do konsultacji i wróci za pewien czas pod obrady – mówi w rozmowie z portalem Gazeta.pl dr Dariusz Materniak, redaktor naczelny portalu Polukr.net.

Pojawia się pytanie i obawa, czy uznanie przez Rosję separatystycznych republik za niepodległe, nie jest próbą eskalacji konfliktu i przygotowaniem pretekstu do inwazji. Gdy Kreml uzna Republiki Doniecką i Ługańską za niezależne kraje, oczywisty jest sprzeciw Ukrainy. Wówczas Rosja może zainterweniować, oczywiście ze względów „bezpieczeństwa”.

Można sobie wyobrazić prowokację, kiedy dojdzie do ostrzału jakiegoś osiedla pod Donieckiem. Będzie to “niesprowokowany atak Ukrainy na niepodległe państwo sprzymierzone z Rosją”. I już, mamy powód do ataku “w celu ochrony ludności cywilnej” – ocenia ekspert.

Można wyobrazić sobie kolejne kroki, np. referendum w obu republikach, w którym obywatele deklarują chęć przyłączenia do Rosji.


Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Media Tygodnia
Ładowanie