Polityka i Społeczeństwo

Roman Giertych żartuje z prezydenta Dudy

Roman Giertych żartuje z prezydenta Dudy
fot. Roman Giertych/facebook/Twitter

Nie milkną echa czwartkowej uchwały Sądu Najwyższego, który stwierdził, że ułaskawienie Mariusza Kamińskiego przez prezydenta Andrzeja Dudę nie wywołuje skutków procesowych. SN nie tylko uznał, że ułaskawienie jest bezskutecznie, ale i ocenił, że głowa państwa przekroczyła swoje kompetencje, potencjalnie dopuszczając się tzw. deliktu konstytucyjnego.

Do akcji dworowania z głowy państwa postanowił dołączyć Roman Giertych, niegdyś polityk, a obecnie prawnik, reprezentujący Donalda Tuska. Giertych znany jest z tego, że lubi sobie zażartować. Abstrahując od jego oceny, jako byłego szefa LPR, trzeba przyznać, że pan mecenas ma specyficzne i całkiem zabawne poczucie humoru.

Niedawno Giertych zażartował sobie z rządu Beaty Szydło stwierdzając, że wie, czemu Kancelaria Prezesa Rady Ministrów nie publikuje wyroków Trybunału Konstytucyjnego.

Wczoraj z kolei mecenas zamieścił na swoim profilu twitterowym następujący wpis: “Do kancelarii wydzwaniają ludzie z prośbą o zaświadczenie prawnika o nieważności wyroku. Czy można odsyłać do pana Prezydenta?”

Wpis byłego szefa LPR bezpośrednio odnosi się do wydarzeń związanych z wydaniem przez SN uchwały w przedmiocie ułaskawienia Kamińskiego. Co prawda Sąd Najwyższy nie wydał w tej sprawie wyroku, ale przesłanie jest jasne. Pan mecenas żartobliwie stwierdza, że teraz każdy wyrok sądu będzie można podważyć.

W tym żarcie jest niestety sporo prawdy. Działania prezydenta Dudy i polityków PiS podważają i tak wątłe zaufanie do sądów w Polsce. Przeciętny Kowalski może sobie zadać następujące pytanie: skoro prezydent i urzędnicy nie muszą się stosować do wyroków sądów i mogą je bezkarnie kwestionować, to czemu ja miałbym postępować inaczej?

Z całej sprawy można i należy się śmiać, bo życie na poważnie jest pod rządami dobrej zmiany coraz bardziej nie do przyjęcia. Całe to zamieszanie ma jednak drugie dno. Prawo i Sprawiedliwość od półtora roku konsekwentnie demoluje trójpodział władzy i atakuje kolejne instytucje demokracji w naszym kraju. Odbudowa zaufania społecznego do organów państwa będzie trwała latami. Tym jednak prezydent Duda i spółka nie specjalnie wydają się przejmować…

fot. Roman Giertych/facebook/Twitter

Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Media Tygodnia
Ładowanie