Serial pt. “Jak nie wszcząć śledztwa w sprawie oszustwa Jarosława Kaczyńskiego na Geraldzie Birgfellnerze” będzie miał kolejne sezony. Tak wynika z wczorajszych deklaracji Prokuratora Krajowego Bogdana Święczkowskiego, który w tej sprawie przedstawiał wczoraj informację w Sejmie. – Po dwóch miesiącach od zawiadomienia o przestępstwie nie dzieje się nic, a prokuratura przesłuchuje tylko tego, który zgłasza się z zawiadomieniem, a nie tego, którego ono dotyczy – mówił poseł PO Marcin Kierwiński. Przypominał też, że po ujawnieniu afery przez „Wyborczą” i opublikowaniu nagrań ze spotkań Kaczyńskiego z Birgfellnerem z lata 2018 r. (zrobił je austriacki biznesmen) CBA odmówiło sprawdzenia oświadczenia majątkowego Kaczyńskiego.
Wywołany do odpowiedzi Święczkowski w zasadzie potwierdził zarzuty opozycji, że sprawa nie może liczyć na szybkie rozstrzygnięcie. Przekonywał, że nie ma żadnej afery w Srebrnej, że w postępowaniu wyjaśniającym nie dzieje się nic nienormalnego (choć trwa już niemal dwukrotnie dłużej, niż przewidują to przepisy) a jeśli ktoś próbuje przedłużać postępowanie to pełnomocnicy austriackiego biznesmena tj. Roman Giertych i Jacek Dubois. Ten pierwszy postanowił zareagować na te zarzuty i na swoim Facebooku zapowiedział podjęcie kroków prawnych przeciwko szefowi Prokuratury Krajowej.
Mam dość powtarzania przez prokuraturę łgarstw, że pełnomocnicy Geralda Birgfellnera przedłużają postępowanie i nie zapewnili (pomimo rzekomego obowiązku) tłumaczenia dokumentów – napisał Giertych. Zauważył także, że podobne ataki na niego przeprowadza także minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro. Wczoraj zaatakował mnie o to Zbigniew Ziobro, a dzisiaj jeszcze ostrzej w Sejmie zaatakował mnie Bogdan Święczkowski. Kieruję sprawę do sądu z żądaniem przez niego zapłaty na WOŚP 50 tysięcy złotych oraz 7-krotnego płatnego opublikowania w ‘Gazecie Wyborczej’, ‘Newsweeku’, TVN24, naTemat, Onecie, Wirtualnej Polsce, Interii, Radiu Zet i RMF FM przeprosin – dodał w dalszej części opublikowanego w czwartek wpisu.
Zaproponował jednocześnie treść oświadczenia, jakie miałoby zostać opublikowane przez kierownictwo prokuratury. Pozwolił sobie na uszczypliwości oraz drwiny.
“Bogdan Święczkowski przeprasza mec. Romana Giertycha za bezpodstawne naruszanie jego dobrego imienia poprzez podważanie w dniu 4 kwietnia 2019 roku w Sejmie RP jego profesjonalizmu zawodowego.” – mają brzmieć przeprosiny. Zaznaczył jednocześnie, że nie dodaje funkcji pana Święczkowskiego, bo oczywiste jest, że w chwili publikacji będzie ją pełnił ktoś inny.
Zwrócił także uwagę, że jeśli szef prokuratury zdecyduje się przekazać na WOŚP pieniądze w kopercie, to może to zrobić po konsultacji z Jarosławem Kaczyńskim, który potwierdzi mu, że kwota 50 tys. złotych z całą pewnością się w niej zmieści. To niewątpliwie nawiązanie do zarzutów polityków Prawa i Sprawiedliwości, podważających zeznania Geralda Birgfellnera w tej kwestii.
Kieruję sprawę do sądu przeciwko Bogdanowi Święczkowskiemu.Mam dość powtarzania przez prokuraturę łgarstw, że…
Opublikowany przez Roman Giertych – strona oficjalna Czwartek, 4 kwietnia 2019
Źródło: Facebook
fot. fb
POLUB NAS NA FACEBOOKU
[wpdevart_like_box profile_id=”539688926228188″ connections=”show” width=”600″ height=”200″ header=”big” cover_photo=”show” locale=”pl_PL”]
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU
