Polityka i Społeczeństwo

Robert Biedroń wraca do krajowej polityki? Prezydent Słupska głośno komentuje sprawę

Po wpadce głównych partii opozycyjnych w polskim Sejmie w sprawie obywatelskiego projektu liberalizującego kompromis aborcyjny z 1993 roku, głośno zrobiło się w mediach o konieczności przywrócenia obecności w polskim parlamencie ugrupowania o stricte lewicowym charakterze. O tym, że taka formacja jest potrzebna, bo spora część elektoratu nie ma dziś swojej reprezentacji, co w Sejmie powtarzają niemalże jednym głosem zarówno politycy betonowego Sojuszu Lewicy Demokratycznej, politycy Partii Razem czy środowiska skupione wokół Inicjatywy Polskiej, założonej m.in. przez Barbarę Nowacką.

O tym, że pojawienie się w Sejmie nowej formacji lewicowej mogłoby zmienić układ sił w polskiej polityce miało świadczyć chociażby badanie poparcia dla hipotetycznego tworu o roboczej nazwie “Lewicowa alternatywa”, które zamówił portal oko.press. Scenariusz zaproponowany przez portal obejmował stworzenie jednej, wspólnej listy koalicyjnej alternatywnych do SLD ruchów lewicowych, czyli Razem, IP, Zielonych, ruchów kobiecych, miejskich oraz komitetu bardzo popularnego Roberta Biedronia. Dzięki takiemu ruchowi, taka lista miałaby szansę przekroczyć 10% poparcia i odebrać PiS-owi samodzielną większość.

Inny scenariusz stworzenia nowego ruchu na lewicy zakłada scenariusz przedstawiony przez dziennikarzy “Rzeczpospolitej”, którzy także zlecili badanie opinii publicznej w tej materii. Tym razem jednak zapytali respondentów o to, wokół kogo miałoby być budowane wspólne porozumienie na lewicy. Zdecydowanym faworytem (44,3%) pozostaje Barbara Nowacka, jednak w badaniu nie uwzględniono prezydenta Słupska, który niewątpliwie mógłby być jednym z liderów nowego ruchu. Zresztą bliskiej współpracy ani Nowacka, ani Biedroń nigdy się nie wypierali. Ewentualne połączenie sił i wspólne budowanie alternatywy lewicowej mogłoby przynieść bardzo dobre wyniki. Tym bardziej, że były poseł Twojego Ruchu po raz pierwszy tak otwarcie przyznał, że poważnie rozważa powrót do krajowej polityki.

Od kilku miesięcy jesteśmy w sytuacji, w której umacnia się Prawo i Sprawiedliwość, której to sympatykiem nie jestem, a opozycja, której kibicowałem i dalej kibicuję bardzo traci. Nowoczesna i Platforma Obywatelska od dnia wyborów straciły połowę swojego elektoratu, lewica jest poza parlamentem. Frustracja tej prodemokratycznej części społeczeństwa rośnie i na pewno dobrze byłoby, gdyby pojawiła się autentyczna i wiarygodna oferta polityczna w naszym kraju. Tak dzisiaj nie jest. Żaden z obecnych liderów na scenie politycznej nie zyskuje takiego poparcia, które dawałoby szansę, że Prawo i Sprawiedliwość zostanie odsunięte od władzy. Dochodzą więc do mnie głosy, by to zrobiliśmy w Słupsku przełożyć na arenę ogólnopolską, i że Biedroń, ze względów różnych powinien wziąć także odpowiedzialność za nasz kraj. Ja ślepy nie jestem i nie jestem głuchy, i słyszę i widzę co się dzieje i czuję tę odpowiedzialność. Nadal jednak jestem prezydentem Słupska i w tym roku będę nadal kandydował na stanowisko prezydenta miasta. Jeśli jednak przyjdzie taki moment, że będzie trzeba wrócić do polityki ogólnopolskiej, to nie będę się wahał i wrócę, bo czuję odpowiedzialność za ojczyznę – powiedział dziś rano Robert Biedroń w rozmowie z Dorotą Warakomską w TOK FM.

Z żalem poinformował jednak, że z uwagi na wcześniej zaplanowany zjazd progresywnych burmistrzów i prezydentów, nie weźmie udziału w spotkaniu środowisk lewicowych 28 stycznia, zainicjowanym przez Barbarę Nowacką, jednak zaznaczył, że bardzo jej kibicuje, chwaląc jej zdolność koncyliacyjną oraz potencjał jako lidera zjednoczonej lewicy. Zwrócił także uwagę, że łączenie wszystkich środowisk lewicowych na siłę nie jest najlepszym pomysłem, zwłaszcza że widzi ogromne różnice elektoratu Razem i SLD. Wierzy jednak, że właśnie pod przewodnictwem liderki Inicjatywy Polskiej, możliwe będzie znalezienie wspólnych punktów programowych.

Źródło: TOK FM

fot. flickr/Lukas Plewnia

POLUB NAS NA FACEBOOKU

[wpdevart_like_box profile_id=”539688926228188″ connections=”show” width=”600″ height=”200″ header=”big” cover_photo=”show” locale=”pl_PL”]

Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Michał Kuczyński

Michał Kuczyński - Absolwent Uniwersytetu Wrocławskiego. Z zamiłowania bloger i autor tekstów o charakterze publicystycznym. Interesuje się polityką i ekonomią. Prywatnie miłośnik piłki nożnej, muzyki rockowej i dobrego kina. Niegdyś zapalony wiolonczelista.
Zapraszam na mojego Twittera - @KuczynskiM

Media Tygodnia
Ładowanie