Polityka i Społeczeństwo

Rekordowy skok poparcia dla Koalicji Obywatelskiej. Ten sondaż pokazuje, że postępuje polaryzacja sceny politycznej

Nowy sondaż IBRiS dla rp.pl pokazuje, na jakie partie Polacy chcieliby teraz oddać głosy. Okazuje się, że zwycięzcą pod kątem wzrostu poparcia jest KO.

Liderem jest (jeszcze?) PiS

Na PiS chce zagłosować 41 proc. ankietowanych. Oznacza to wzrost poparcia o 4 punkty w porównaniu z badaniem z 11 maja. Druga w rankingu jest Koalicja Obywatelska z wynikiem 24,3 proc. Tu też robi się najciekawiej. Ugrupowanie zyskuje aż 9 pkt proc.

Lekko traci Koalicja Polska (ok. 2 pkt proc.), na którą chce oddać głos 11,2 proc. osób, które wzięły udział w badaniu. Trochę zyskuje Lewica (1 pkt proc.), ale widać, że może już zapomnieć o zabraniu pozycji lidera opozycji KO. Teraz chce na nią zagłosować 9 proc. wyborców. Pół punktu traci z kolei Konfederacja (7,5 proc.).

Tendencje w sondażach poparcia dla partii są więc dość trwałe mimo toczącego się ostrego sporu politycznego. Walka o termin wyborów prezydenckich i sposobie ich nie zmieniania partyjnej układanki, chociaż KO może korzystać z wiatru dmuchającego w jej żagle. To nie znaczy jednakowo, że PiS-owi oręż wypadł z ręki, lekki wzrost pozycji, że część Jarosława Kaczyńskiego daleka jest od upadku – zauważa Zuzanna Dąbrowska z rp.pl.

Powód skoku poparcia dla KO

Dlaczego KO zyskuje najmocniej? Okazuje się, że partia wyszła już z pewnego impasu. Błędy z okresu kampanii Małgorzaty Kidawy-Błońskiej są już niwelowane przez nowy start partii, która wystawiła teraz Rafała Trzaskowskiego. Ten swoją dynamiczną kampanią (codziennie jest w mediach!) zyskuje utracone na chwilę poparcie.

Warto również zwrócić uwagę na prognozowaną frekwencję wyborczą. 41,5 proc. respondentów jest „zdecydowane” głosować, a 14,1 proc. jest „raczej zdecydowane” w tej kwestii. Razem daje to ponad ponad połowę respondentów – 55,6 procent.

Jeśli w II turze wygra antypisowski kandydat, czeka nas zaś istna rewolucja polityczna. Wtedy opozycja będzie miała w rękach Senat i Pałac Namiestnikowski. Może dzięki temu skutecznie utrudniać rządzenie Zjednoczonej Prawicy. Całkiem realny będzie więc upadek gabinetu Mateusza Morawieckiego.

Źródło: rp.pl

Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Tagi
Media Tygodnia
Ładowanie