Polityka i Społeczeństwo

“Reforma” Ziobry może wiele kosztować. Widząc tę kwotę, złapiecie się za głowy

Fot. Kamila Kotusz / Agencja Gazeta

Europejski Trybunał Praw Człowieka przyznał po 20 tys. euro odszkodowania dwóm sędziom. Reforma sądownictwa może kosztować Polskę miliony.

Europejski Trybunał Praw Człowieka (ETPC) przyznał we wtorek dwóm polskim sędziom odszkodowania po 20 tys. euro. To efekt skargi złożonej przez wiceprezesów Sądu Okręgowego w Kielcach. Sędziowie bez podania powodów i możliwości odwołania się do sądu zostali odwołani przez Zbigniewa Ziobrę. Trybunał uznał, że Polska naruszyła artykuł 6 Europejskiej Konwencji o Ochronie Praw Człowieka. Wyrok nie jest prawomocny.

W środę odbyło się posiedzenie Parlamentarnego Zespołu Obrony Praworządności. Zespół pokazał wyliczenia, które pokazują, ile może kosztować Polskę “reforma” Zbigniewa Ziobry. – Po pierwsze 770 mld zł to są zagrożone środki z UE z powodu łamania przez obecny rząd zasady praworządności – mówiła na konferencji prasowej Kamila Gasiuk-Pihowicz z Koalicji Obywatelskiej cytowana przez PAP.

Do tej pory Zbigniew Ziobro, robiąc personalną czystkę w wymiarze sprawiedliwości, odwołał 148 prezesów i wiceprezesów sądów. Jeżeli każdy z nich pójdzie ze skargą do ETPC i otrzyma 20 tys. euro zadośćuczynienia, da to zawrotną kwotę 13, 5 mln zł.

Kamila Gasiuk-Pihowicz dodała, że dodatkowymi kosztami są też “odszkodowania za prześladowania sędziów i prokuratorów walczących o niezależny wymiar sprawiedliwości”, a także straty z tytułu wynagrodzeń wypłacanych sędziom, którzy objęli urząd z udziałem obecnej KRS. – To są realne pieniądze, które tracimy – powiedziała posłanka.

Źródło: RMF FM

Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Bartosz Wiciński

Najstarsi górale nie pamiętają od kiedy zaprząta sobie głowę polityką. Kronikarze podają datę pokrywającą się z aferą Rywina, ale wciąż trwa o to spór. Od dziecka lubił zapach porannych gazet w domu i tak mu zostało do dzisiaj. Interesuje się geografią i nie smakują mu karpie.

Media Tygodnia
Ładowanie