Polityka i Społeczeństwo

Raport NIK jest miażdżący dla Morawieckiego. “Konieczne będzie rozliczenie przed Trybunałem Stanu”

Premier Morawiecki
Flickr.com/Krystian Maj/KPRM

Onet.pl w serii publikacji ujawnił, że Mateusz Morawiecki złamał prawo przy organizacji wyborów kopertowych. Nad premierem zbierają się ciemne chmury.

Miażdżący raport

Onet.pl w serii publikacji ujawnił, że przy niedoszłych wyborach kopertowych z hukiem złamano prawo. Premier Mateusz Morawiecki posiadał analizy prawne sporządzone przez rządowych prawników z których jasno wynikało, że brnięcie w w organizację tych wyborów skończy się dla niego bardzo źle. Mówiąc wprost – prawnicy oznajmili mu, że jego sytuacja prawna będzie nie do pozazdroszczenia.

Szef rządu w odpowiedzi na te analizy, zamówił swoje u prawników sympatyzujących z władzą, którzy dali mu podkładkę w postaci zielonego światła do organizacji wyborów. Wyrzucono w błoto ponad 70 mln zł publicznych pieniędzy, które do dzisiaj nie zostały rozliczone. Obok Morawieckiego na ławie oskarżonych może zasiąść Michał Dworczyk, aktualnie pełnomocnik rządu ds. szczepień.

Onet dotarł do raportu NIK i ujawnił jego miażdżącą dla premiera treść.

(…) w okresie od 16 kwietnia do 9 maja 2020 r. brak było podstawy prawnej do wydania decyzji polecającej przeprowadzenie powszechnych wyborów w trybie korespondencyjnym. W tym stanie rzeczy wydanie decyzji z 16 kwietnia 2020 należało ocenić negatywnie – czytamy. Już ten fragment wskazuje, że premier łamał prawo, podejmując decyzję o organizacji wyborów kopertowych.

Premier był pytany na konferencji prasowej o publikację Onetu. – Rząd ma nie tylko prawo, ale obowiązek do przygotowania wyborów. W tym przypadku chodziło o wybory prezydenckie w odpowiednim terminie, w terminie konstytucyjnym – powiedział dziennikarzom. Dodał, że to był “obowiązek konstytucyjny”.

Nieunikniony Trybunał Stanu?

O położenie prawne Mateusza Morawieckiego była pytana w TVN24 konstytucjonalistka Bogna Baczyńska z Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Szczecińskiego i fundacji Pro Unum. Konstytucjonalista powiedziała, że “jasną sprawą i widoczną gołym okiem dla prawników czy konstytucjonalistów jest to, że doszło tutaj do popełnienia deliktu konstytucyjnego”.


Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Bartosz Wiciński

Najstarsi górale nie pamiętają od kiedy zaprząta sobie głowę polityką. Kronikarze podają datę pokrywającą się z aferą Rywina, ale wciąż trwa o to spór. Od dziecka lubił zapach porannych gazet w domu i tak mu zostało do dzisiaj. Interesuje się geografią i nie smakują mu karpie.

Media Tygodnia
Ładowanie