Ministerstwo zdrowia przedstawiło nowy raport dotyczący dziennego przyrostu zakażeń na koronawirusa. Wieści nie są optymistyczne, w ciągu doby odnotowano 8777 nowych zachorowań.
Liczba zakażeń wciąż utrzymuje się na niepokojącym poziomie. Wczoraj odnotowano w Polsce 9073 nowe przypadki, w środę – 8694, we wtorek – 5178. Dziś ministerstwo zdrowia poinformowało o 8777 nowych przypadkach koronawirusa w naszym kraju. W ciągu ostatniej doby z powodu COVID-19 zmarły 43 osoby, natomiast z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami zmarło 198 osób. Łącznie to 241 ofiar.
Żonglowanie obostrzeniami
Te statystyki praktycznie przesądzają, że czeka nas powrót do obostrzeń. Rząd poluzował restrykcje 12 lutego, warunkowo, na dwa tygodnie. Jednak już po kilku dniach z rządowych kuluarów dochodziły głosy, że ten luz szybko się skończy. Adam Niedzielski, który w rządzie jest zwolennikiem obostrzeń, już we wtorek pisał o „odwróceniu tendencji”. Władza zrzuci winę za powrót do restrykcji na obywateli, jako wymówkę potraktuje filmik z bawiącymi się turystami z Zakopanego. To wygodna wymówka, pozwalająca zasłonić własne chaotyczne działania, np. decyzję o otwarciu szkół dla młodszych uczniów przed zaszczepieniem nauczycieli.
– Absolutnie my już trzecią falę mamy. Pytanie jest o to, jaka będzie skala tej trzeciej fali – powiedział Adam Niedzielski w programie “Tłit” na WP.
Mamy 8 777 nowych i potwierdzonych przypadków zakażenia #koronawirus z województw: mazowieckiego (1427), śląskiego (829), pomorskiego (787), warmińsko-mazurskiego (732), wielkopolskiego (676), kujawsko-pomorskiego (601), dolnośląskiego (554), małopolskiego (548), łódzkiego (495),
— Ministerstwo Zdrowia (@MZ_GOV_PL) February 19, 2021
Warunkowe luzowanie obostrzeń miało potrwać do 28 lutego. Co zrobi rząd – trudno przewidzieć, władza przyzwyczaiła już, że w pandemii działa zupełnie nieprzewidywalnie. Żonglowanie obostrzeniami najbardziej uderzy w przedsiębiorców, którzy nie mają szans na planowanie swojej działalności. Branża hotelarska poprosiła Jarosława Gowina o zarys strategii na najbliższy kwartał, ale usłyszała, że nie da się planować długoterminowo.
Duża zmiana ws. maseczek?
Doradca premiera do spraw COVID-19 Andrzej Horban w rozmowie z TVN24 określił obecną sytuację “wstępem przed burzą”.
– Mam dreszcze. (…) Od nas zależy, czy do tej burzy dojdzie. Mamy dane mówiące, że liczba zakażeń wzrośnie – stwierdził Horban. – Jeżeli będziemy obserwowali wzrost zakażeń i wzrost odsetka wirusa brytyjskiego wśród zakażonych, to możliwe, że będzie trzeba cofnąć się o krok.
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU