– Dzisiaj Platforma jest silniejsza, bo wrócił Donald Tusk. Idziemy w gorę – mówi Rafał Trzaskowski w wywiadzie dla Polsat News.
Po objęciu sterów w Platformie Obywatelskiej przez Donalda Tuska, największa partia opozycyjna odzyskała pozycję wicelidera sondaży. Niektóre badania opinii publicznej pokazały, że dzieli ją od Zjednoczonej Prawicy jedynie 5 pkt. proc. O sytuacji w partii mówił Rafał Trzaskowski w programie “Gość Wydarzeń” w Polsat News.
Prezydent Warszawy podkreślił, że cieszy go powrót Donalda Tuska. – Jestem tego typu człowiekiem, który po pierwsze zawsze patrzy na rzeczywistość i widzi szklankę w połowie pełną, a po drugie zawsze patrzę w przyszłość. Dzisiaj Platforma Obywatelska jest silniejsza, bo wrócił Donald Tusk. Wszystkie reflektory są na nas, idziemy w górę w sondażach, opozycja jest silniejsza. Czym tu się martwić? – powiedział w programie.
Wiceszef PO przyznał, że nie znał kulisów powrotu Donalda Tuska. Przyznał, że dowiedział się o tym dwa, trzy dni przed faktem. Rafał Trzaskowski zaznaczył że go to “nie zabolało”. – Oczywiście lepiej jest mieć więcej czasu do namysłu, co dalej, ale dzisiaj nie ma to żadnego znaczenia, trzeba patrzeć w przyszłość – mówił.
Rafał Trzaskowski został zapytany o duży negatywny elektorat Donalda Tuska. Były kandydat PO w wyborach prezydenckich zwrócił uwagę, że każdy z polityków ma negatywnie nastawionych do siebie wyborców.
– Chyba większość polityków, poza Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem ma większy negatywny niż pozytywny elektorat i teraz trzeba pozytywnie przekonać ludzi, żeby chcieli na kogoś głosować. Ale również trzeba rozmawiać z tymi, którzy nie są przekonani – powiedział Rafał Trzaskowski.
Źródło – PolsatNews.pl
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU