Jakby epidemia koronawirusa i kryzys gospodarczy były dla Polakom niewystarczającym zmartwieniem, to władza dorzuciła jeszcze chaos polityczny. Do wyborów prezydenckich zostały cztery dni, a wciąż nie wiadomo czy i jak zostaną przeprowadzone. – PiS zrobił nieprawdopodobny chaos – mówi prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski.
Senat odrzucił wczoraj wieczorem projekt ustawy o wyborach korespondencyjnych. Oznacza to, że teraz zajmie się nią Sejm. Nawet jeżeli PiS utrzyma większość sejmową i ustawa przejdzie, trudno wyobrazić sobie, że w kilka dni uda się wybory zorganizować. Marszałek Sejmu Elżbieta Witek poinformowała, że skieruje Trybunału Konstytucyjnego pytanie, czy zgodne z konstytucją jest przesunięcie głosowania na inną datę.
Rafał Trzaskowski, prezydent Warszawy, komentuje całą tę sytuację dosadnie nazywa „chaosem” i „cyrkiem”.
– PiS zrobił tak nieprawdopodobny chaos, że nawet najtęższe głowy nie wiedzą, co prezes planuje i co chce zrobić z tym problemem, w który nas wszystkich wpędził. A przecież wystarczyło wprowadzić stan klęski żywiołowej i całego tego cyrku, który ośmiesza polską demokrację, by nie było – ocenił Trzaskowski podczas rozmowy w „Faktach po Faktach”.
Prezydent Warszawy krytykuje też postawę senatorów PiS, którym zarzucał, że starali się opóźniać wczorajsze prace Senatu nad ustawą. Zdaniem polityków opozycji była to celowa strategia polityków PiS. Gdyby bowiem Senat nie zdążył przeprowadzić głosowania przed środą wieczór, projekt ustawy trafiłby bezpośrednio na biurko prezydenta.
– Te nowe plany pominięcia parlamentu to jest próba sprowadzenia wyborów do farsy. Prezes Kaczyński mówił, że chce walczyć o silne państwo, a dzisiaj próbuje na wszelkie sposoby to państwo osłabić – komentuje Rafał Trzaskowski.
Prezydent Warszawy w mocnych słowach ocenił też postawę Jarosława Kaczyńskiego. Jego zdaniem sytuacja, w której kluczowym politykiem w kraju jest osoba, która nie pełni żadnego państwowego stanowiska, jest „wynaturzeniem demokracji”. Decyzje podejmuje bowiem polityk, któremu nie grozi żadna odpowiedzialność. Trzaskowski skierował też gorzkie słowa w kierunku prezydenta i premiera – zarzucił im, że nie potrafią sprzeciwić się prezesowi PiS.
– Jarosław Kaczyński mówił, że to, co było wcześniej to było słabe państwo, że on chce przede wszystkim umocnić państwo, umocnić procedury. I co się stało? Jarosław Kaczyński pogłębił wszystkie choroby III Rzeczpospolitej i niestety zaprzepaścił wszystkie dobre strony naszej demokracji i niestety ośmiesza państwo polskie, demokrację, konstytucję swoimi całkowicie nieprzemyślanymi decyzjami – kwituje Rafał Trzaskowski.
Źródło: TVN24
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU
