Polityka i Społeczeństwo

Rafał Trzaskowski bezlitosny dla rządu. “Rządzący przestraszyli się, że możemy okazać się bardziej efektywni?”

Prezydent Trzaskowski

Dziwne rzeczy w sprawie szczepień zaczynają się odbywać na linii rząd-samorządowcy. Rafał Trzaskowski wcisnął guzik z napisem “alarm”.

Rafał Trzaskowski na Facebooku nie kryje rozczarowania. Jak pisze prezydent Warszawy, od 29 marca duże miasta, nie szczędząc sił i środków, przygotowują się do uruchomienia masowych punktów szczepień. Taką możliwość dał samorządom rząd. Stolica znalazła 13 lokalizacji i zaczęła rekrutować personel, kupować sprzęt (m.in lodówki), wyposażenie i komputery. Z dnia na dzień zorganizowano sztab ludzi pracujących 24 godz. na dobę, aby wszystko było gotowe na 19 kwietnia. Według obliczeń, Warszawa jest gotowa szczepić 80 tys. obywateli tygodniowo.

Dziś ze slajdów na konferencji prasowej (bo jakże inaczej!) dowiedzieliśmy się, że nie 19 kwietnia, a 20. I że ruszy nie 13 punktów szczepień, ale tylko jeden (jeden!) – w dodatku pilotażowy. Pozostałe proponowane przez nas lokalizacje będą „badane” przez NFZ. I że „może” dołączą. W maju? Później? O ile będą szczepionki? – pisze Rafał Trzaskowski.

Rząd narzucił samorządom wyśrubowane terminy dla stworzenia masowych punktów szczepień. Samorządy stanęły na wysokości zadania, a teraz się okazuje, że cała praca i zaangażowanie może pójść do kosza.

Nie wiem, czy rządzący przestraszyli się, że możemy okazać się bardziej efektywni? A może chodzi po prostu o to, że rząd nie ma szczepionek? Jeszcze kilka konferencji temu słyszeliśmy o milionach dawek, które miały dotrzeć już w kwietniu. Czy dziś rząd proponuje zamianę punktów szczepień masowych na “powszechne”, bo program szczepień masowych załamuje się jeszcze przed startem? – zastanawia się prezydent stolicy. Dodaje, że poprosił ministra zdrowia o spotkanie i ma nadzieję, że wątpliwości uda się rozwiać.

Czy chodzi o liczbę szczepionek, czy o robienie polityki na szczepieniach? Oczywiście, że chodzi o politykę. Rząd w walce z pandemią zawalił praktycznie wszystko. Latem, przed drugą falą koronawirusa, zajmowano się układanką polityczną i dzieleniem stanowisk oraz walką z LGBT. W jesienne uderzenie wirusa Polska weszła kompletnie nieprzygotowana.


Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Bartosz Wiciński

Najstarsi górale nie pamiętają od kiedy zaprząta sobie głowę polityką. Kronikarze podają datę pokrywającą się z aferą Rywina, ale wciąż trwa o to spór. Od dziecka lubił zapach porannych gazet w domu i tak mu zostało do dzisiaj. Interesuje się geografią i nie smakują mu karpie.

Media Tygodnia
Ładowanie