Apelujemy do parlamentarzystów opozycji, a zwłaszcza do Lewicy – nie dajcie się nabrać – pisze na Facebooku Rafał Trzaskowski.
Od wtorku na jaw wychodzą elementy “sukcesu” negocjacyjnego Lewicy, która postanowiła zobaczyć światełko w tunelu i zaczęła układać się z obozem władzy. Z ustaleń dziennikarzy wynika, że Lewica negocjowała za plecami reszty opozycji i to wywołuje największe oburzenie. Koalicji Obywatelskiej nie chodzi o blokowanie unijnych środków tylko o wzajemne zaufanie po stronie opozycyjnej i wdrożenie mechanizmów gwarantujących efektywną kontrolę nad wydawanymi pieniędzmi.
Jak informowała Wirtualna Polska, Koalicja Obywatelska jest w posiadaniu pisma podpisanego przez Renatę Calak, dyrektor Departamentu Strategii w Ministerstwie Funduszy i Polityki Regionalnej. – Z pisma wynika, że rząd już w marcu zgodził się choćby rozszerzyć Komitet Monitorujący Krajowy Plan Odbudowy: m.in. o przedstawicieli samorządów, przedsiębiorców, strony społecznej oraz NGO’sów – napisał portal. – A przecież ten postulat wysunęła Lewica. W tym tygodniu! – mówili rozmówcy z Koalicji Obywatelskiej.
“Gazeta Wyborcza” dołożyła do tego kolejny element “porozumienia” Lewicy z PiS-em, jakim ma być ciało monitorujące wydawanie unijnych pieniędzy. – Mamy wersję Krajowego Planu Odbudowy po rozmowach z Lewicą, z zapisem o komitecie monitorującym. Pulę trzyma minister funduszy i polityki rozwoju: ma powołać tę instytucję i zaprosić do niej organizacje związkowe i społeczne, które uzna za reprezentatywne – napisał dziennik.
To tylko komitet papierowy. Deklaracja, za którą nie idą żadne gwarancje bezstronności. Nie ma tam prawnego bezpiecznika, który dałby pewność, że minister nie wybierze takich organizacji, które będą mu odpowiadały – mówił “Wyborczej” senator KO Bogdan Klich, pilotujący temat Krajowego Planu Odbudowy w Senacie
Do gry weszli także samorządowcy – Apelujemy do parlamentarzystów opozycji, a zwłaszcza do Lewicy – nie dajcie się nabrać na to, co w tej chwili proponuje rząd. Poczekajcie na zakończenie negocjacji rządu z samorządowcami, które mają się odbyć w kolejną środę. Jest szansa, że rządzący uznają część z naszych argumentów. Presja ma sens – napisał na Facebooku Rafał Trzaskowski.
Rząd przedstawił nową wersję KPO. Kolejną, która nie uwzględnia naszego najważniejszego postulatu – czyli współdecydowania o podziale środków! Apelujemy do parlamentarzystów, nie dajcie się nabrać, poczekajcie na zakończenie negocjacji samorządów z rządem. https://t.co/3fb1RIo5BM
— Rafał Trzaskowski (@trzaskowski_) April 30, 2021
Rafał Trzaskowski był wczoraj gościem “Faktów po faktach” w TVN24. Prezydent Warszawy podkreślił, że nie wolno kupować kota w worku, bo toczy się batalia o rzecz fundamentalną. Trzaskowski ujawnił, że Lewica swoim dealem z PiS-em, utrudniła czy wręcz zamroziła negocjacje samorządowców z partią władzy, dotyczące sposobu podziału środków. Rząd po ułożeniu się z Lewicą nie kwapi się do ustępstw wobec samorządowców.
Do momentu, kiedy nie będzie ostatecznego potwierdzenia na piśmie naszych postulatów, to trudno jest wierzyć rządowi. To też przestroga dla opozycji, zwłaszcza dla Lewicy i Polski 2050 Szymona Hołowni (te ugrupowania zapowiedziały poparcie dla funduszu – red.), że nie wolno akceptować wszystkiego w ciemno i nie wolno kupować kota w worku – mówił w TVN24.
Prezydent Warszawy powiedział, że większość z unijnych pieniędzy, z których samorządy mają korzystać, to pieniądze z pożyczek – Lewica się szczyciła, że 30 procent pieniędzy będzie dla samorządów, mimo że myśmy takie obietnice mieli już wiele tygodni temu. Okazuje się, że ten wzrost z 15 na 30 procent będzie finansowany z pożyczek – tłumaczył i dodał, że samorządy nie mogą się dalej zadłużać.
Samorządy w Krajowym Planie Odbudowy będą zepchnięte do strefy pożyczkowej KPO – inaczej mówiąc samorządy dostaną pożyczki a państwowe firmy dotacje. No fantastycznie to wynegocjowaliście, koleżanki i koledzy z Lewicy, naprawdę super – komentował Krzysztof Luft.
Samorządy w Krajowym Planie Odbudowy będą zepchnięte do strefy pożyczkowej KPO – inaczej mówiąc samorządy dostaną pożyczki a państwowe firmy dotacje. No fantastycznie to wynegocjowaliście, koleżanki i koledzy z @__Lewica , naprawdę super…
— Krzysztof Luft (@KrzyLuft) April 30, 2021
PiS-owski walec już ruszył i 4 maja ma się odbyć głosowanie w sprawie ratyfikacji Funduszu Odbudowy. Rafał Trzaskowski zwrócił się do innych ugrupowań opozycyjnych, szczególnie do Lewicy i Polski 2050 Szymona Hołowni – Mamy kolejną rundę negocjacji w środę. Koalicja Obywatelska złoży wniosek, żeby poczekać dwa tygodnie, żeby te negocjacje mogły się zakończyć – apelował.
Kilka chwil po programie Cezary Tomczyk z Platformy Obywatelskiej poinformował, że będzie złożony wniosek w tej sprawie.
Jutro w imieniu Klubu Koalicji Obywatelskiej złożę wniosek o odłożenie posiedzenia Sejmu o 14 dni, aż do zakończenia negocjacji w ramach Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu. Kluczem deklaracja Lewicy i Szymona Hołowni. Bez nich PiS traci większość – napisał szef klubu parlamentarnego Koalicji Obywatelskiej.
Jutro w imieniu Klubu Koalicji Obywatelskiej złożę wniosek o odłożenie posiedzenia Sejmu o 14 dni, aż do zakończenia negocjacji w ramach Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu. Kluczem deklaracja @__Lewica i @szymon_holownia . Bez nich PiS traci większość.
— Cezary Tomczyk (@CTomczyk) April 30, 2021
Źródło TVN24.pl
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU
