Radosław Sikorski i Krystyna Pawłowicz wymienili się opiniami na temat śmierci kobiety w szpitalu. Pomimo wad płodu, 30-latce nie przeprowadzono aborcji.
W szpitalu w Pszczynie rozegrał się dramat 30-letniej ciężarnej kobiety. Pomimo wad płodu, lekarze czekali na jego obumarcie. Ciężarna zgłosiła się do szpitala z powodu odpłynięcia płynu owodniowego, z żywą ciążą. Przy przyjęciu stwierdzono bezwodzie i potwierdzono zdiagnozowane wcześniej wady wrodzone płodu. Płód obumarł, pacjentka szpitala zmarła na skutek wstrząsu septycznego.
Z informacji jakie kobieta przesyłała rodzinie wynika, że “zgodnie z informacjami przekazywanymi jej przez lekarzy, przyjęli oni postawę wyczekującą, powstrzymując się od opróżnienia jamy macicy do czasu obumarcia płodu, co wiązała z obowiązującymi przepisami ograniczającymi możliwości legalnej aborcji”.
O śmierci pacjentki poinformowała Jolanta Budzowska, radczyni prawna i pełnomocniczka rodziny – Konsekwencje wyroku TK z 20.10.2020 r., sygn. K 1/20 w praktyce. Pacjentka 22 tydz., bezwodzie. Lekarze czekali na obumarcie płodu. Płód obumarł, pacjenta zmarła. Wstrząs septyczny. Piątek spędziłam w prokuraturze. Dobrego weekendu, czas na reset – napisała na Twitterze. Jest wpis został zacytowany na przez Radosława Sikorskiego, który zapytał Krystynę Pawłowicz, czy jest zadowolona.
Panie Sikorski,ze śmierci dzieci zadowoleni są tylko ludzie popierający aborcję.Tzn i pan,panie Sikorski – odpisała niedbale.
Panie Sikorski,ze śmierci dzieci zadowoleni są tylko ludzie popierający aborcję.Tzn i pan,panie @sikorskiradek
— Krystyna Pawłowicz (@KrystPawlowicz) October 30, 2021
Na jej komentarz zareagowali internauci, pisząc, że taki wpis mogła umieścić tylko osoba nie mająca dzieci. Pytano, czy śmierć matki jej nie interesuje oraz, że nie zrozumiała wpisu. Twój wyrok Twoje ręce w tym nieszczęściu… – napisał jeden z użytkowników Twittera.
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU