Bill Bowder był kiedyś jednym z głównych inwestorów w Rosji. Dziś jest na czarnej liście Władimira Putina. Wróg Putina prognozuje, co może wydarzyć się w Ukrainie.
Bill Bowder to brytyjski przedsiębiorca i działacz społeczny pochodzący ze Stanów Zjednoczonych. Miliarder w 2005 roku był głównym inwestorem zagranicznym w Rosji. Dlaczego jest dziś więc jednym z największych wrogów Putina, którego zbrodniarz autentycznie nienawidzi?
– Jeśli widzisz, że oligarcha ma majątek wart 20 mld dol., to 10 mld z tego należy do Putina. Oni trzymają jego pieniądze, bo on sam jako prezydent i polityk nie może tego robić – powiedział Bowder w rozmowie z “New York Times”. Biznesen przed laty ujawnił wiele przekrętów finansowych na szczytach władzy w Rosji. Mocno wkurzyło to Putina, który przez lata próbował się mścić na Brytyjczyku.
Bill Bowder przedstawił w rozmowie z amerykańskim dziennikiem swoje wizje dalszych wydarzeń w Ukrainie. – Albo Putin w końcu przejmie Ukrainę, a następnie ruszy w kierunku krajów bałtyckich, by rzucić nam wyzwanie w NATO – albo zostanie pokonany przez Ukrainę, a potem Rosjanie go obalą, ponieważ okaże się słabym facetem, który nie dał rady pokonać Ukrainy – ocenił Browder. Jego zdaniem są to jednak scenariusze mało prawdopodobne.
Biznesmen przedstawił też trzecią możliwość, którą ocenił na 70 proc. szans. – On, Ukraińcy i my wszyscy będziemy się gotować na wolnym ogniu. Nie przez cały czas będziemy mieli taki poziom okrucieństw jak obecnie, ale na tym wolnym ogniu konflikt będzie się ciągnąć przez lata – stwierdził Bowder.
Czytaj również:
-
Widział zapis ostatniej rozmowy braci Kaczyńskich i od dawna jest niszczony przez “dobrą zmianę”. “Tu chodzi o odarcie z wiarygodności”
-
Łukaszenka dostał w pysk. Dosłownie. “Putin też powinien tak oberwać”
-
Putin popełnił strategiczny błąd. Już wkrótce wydarzy się coś, czemu bardzo chciał zapobiec
Źródło: buisnessinsider.com
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU