Pandemia Polityka i Społeczeństwo

Przerażony Duda spróbuje odwrócić niekorzystny trend kampanii. Złoży kolejną obietnicę, której nie dotrzyma?

Emerytury… głodowe

Jak widać, nie byłyby to tylko emerytury stażowe, ale głównie głodowe, a więc takie, które wymusiłyby na Polakach pracę nawet po formalnym przejściu w stan spoczynku zawodowego. Chyba że ktoś będzie przez 35-40 lat sumiennie oszczędzał pieniądze…

Jak więc ocenić pomysł wprowadzenia takiego systemu? To tylko populizm. Andrzej Duda i inni politycy (np. z lewej strony sceny politycznej), którzy domagają się wdrożenia emerytur stażowych, nie zdają sobie chyba sprawy z konsekwencji, jakie taki pomysł wywoła. A może doprowadzić do zubożenia najstarszych i zmuszenia ich do pracy niemal do śmierci.

To kupowanie poparcia kosztem trwałości systemu emerytalnego i przyszłości młodych Polaków. (…) Zamiast naprawy systemu mamy kolejne przekupstwa polityczne. Ludzie nie zdają sobie sprawy, że to prowadzi do głodowych emerytur –  najtrafniej podsumował to dr Łukasz Wacławik, ekspert od ubezpieczeń społecznych, pytany o opinię przez „Gazetę Wyborczą”.

Naszego prezydenta chyba to jednak nie obchodzi. Liczy się tylko sukces przy urnach. Ten jest zagrożony, więc możemy w najbliższym czasie oczekiwać kolejnych kiełbas wyborczych.

Źródło: Gazeta Wyborcza, Dziennik Gazeta Prawna.


Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Media Tygodnia
Ładowanie