Krzysztof Skiba, muzyk zespołu Big Cyc i satyryk nie musi przepraszać Telewizji Polskiej za słowa o jej “moralnej odpowiedzialności za mord na Pawle Adamowiczu”. Decyzja sądu jest prawomocna, co oznacza, że sprawa jest zamknięta.
Krzysztof Skiba słynie z ciętego języka i dosadnych wypowiedzi, często obśmiewających rządzących. Sprawa, która doprowadziła artystę do sądu do zabawnych jednak nie należała, bo dotyczyła tragicznej śmierci prezydenta Gdańska, Pawła Adamowicza, który został zamordowanych na ubiegłorocznym finale WOŚP.
Skiba, zresztą nie on jeden, stwierdził wtedy wprost, że “telewizja publiczna szczuła na prezydenta Adamowicza i oto mamy efekty”. Satyryk wypowiedział te słowa na antenie Polsat News, ale w podobnym tonie wypowiadał się także w innych mediach. Spotkało się to oczywiście z reakcją TVP, która go pozwała, żądając przeprosin i wpłaty 25 tysięcy złotych na Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy.
W grudniu 2019 roku Sąd Rejonowy dla dzielnicy Mokotów sprawę umorzył. Teraz, sprawa zakończyła się definitywnie, o czym zdecydował sąd drugiej instancji. O szczęśliwym zakończeniu sprawy Skiba poinformował za pośrednictwem mediów społecznościowych.
W maju ub.r. Sąd Okręgowy w Warszawie oddalił też pozew skierowany przeciw Rzecznikowi Praw Obywatelskich Adamowi Bodnarowi. Pozew TVP dotyczył stwierdzeń Bodnara, które padły w programie „Onet Opinie” i również dotyczyły skutków przekazu Telewizji Publicznej.
Źródło: WirtualneMedia.pl, zdjęcie: Grand Warszawski/Shutterstock
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU