Kryzys w polskiej oświacie pogłębia się. Związek Nauczycielstwa Polskiego chciał spotkać się z ministrem Przemysławem Czarnkiem, ale ten nagle i niespodziewanie zmienił swoje plany.
Czarnek nie chce się spotkać z ZNP
Wczoraj Związek Nauczycielstwa Polskiego przyznał, że jest zaskoczony “wybiórczym traktowaniem partnerów społecznych”. Chodziło o odwołanie spotkania z MEN przez samego ministra. Prezes Sławomir Broniarz skomentował sprawę dla TVN24. Był ciekawy, jak Pzemysław Czarnek wybrnie z całej sytuacji.
– Jak odpowie nam na pytanie, dlaczego nie doszło do spotkania z pozostałymi związkami? W końcu to sam minister nawoływał do spotkania z premierem Morawieckim, twierdząc, że w kwestiach finansowych wszystko jest właśnie w rękach premiera. Ja oczywiście rozumiem, że lepiej jest rozmawiać ze swoimi, bo za taki związek rządzący mogą uznawać ‘S’, ale chciałbym, żeby to zostało nazwane wprost – mówił.
Nagła zmiana planów
Kilka godzin później minister Czarnek dolał oliwy do ognia. Przyszedł do studia Polsat News i komentował sytuację polskich szkół.
– Rozśmieszyło mnie spotkanie ZNP z Donaldem Tuskiem. Jeżeli pan Tusk wraz z panem Broniarzem i to nie mam pretensji do pana Tuska, bo jego kłamstwa na temat sytuacji obecnej są zupełnie oczywiste, ale żeby pan Broniarz, który reprezentuje nauczycieli, twierdzi, że dzisiaj jest dużo mniej pieniędzy w szkole, niż było? – pytał.
W kolejnych zdaniach wspomniał, że nie będzie zaplanowanego spotkania 18 listopada.
– Gdybyśmy nie oglądali telewizji, to pewnie nie dowiedzielibyśmy się, że pan minister ma inne plany – powiedziała wp.pl Mangdalena Kaszulanis, rzecznika ZNP. – Wysłaliśmy dzisiaj pilny list z wnioskiem o wyjaśnienie sprawy. Od odpowiedzi ministerstwa uzależniamy nasze dalsze działania, ale sprawa jest na tyle pilna, że dzisiaj zbiera się nasze prezydium – dodaje.
Jak widać, sytuacje w polskim szkolnictwie jest zła i nic nie wskazuje na to, by miała być lepsza.
Źródło: wp.pl, Polsat News, TVN24
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU