Władimir Sołowiow to czołowy propagandysta Rosji. Ma swój program w państwowym kanale Rossija 1. W ostatnim odcinku jeden z gości zasugerował, że “operacja specjalna” na Ukrainie nie zakończy się sukcesem.
Władimir Sołowiow Show
— Dość tego. Armia wykonała swoje zadanie. Dajmy dyplomatom albo jakiś organizacjom rozwiązać te problemy. Armia nie może być organem decyzyjnym w tych sprawach — mówił jeden z zaproszonych gości. Potem padły porównania do Afganistanu. — Zostawmy denazyfikację Ukrainy Ukraińcom. My nie możemy tego za nich robić. Czy musimy pakować się w drugi Afganistan albo nawet gorzej? — mówił dalej zaproszony gość.
Co ciekawe, już wcześniej w programie Sołowiowa padały tego typu głosy. — Wojna na Ukrainie ma bardzo opresyjny wpływ na nasze społeczeństwo — powiedział Karien Szachnazarow, rosyjski reżyser w połowie marca.
Z tym ostatnim zgodził się Siemion Bagdasarow, który też ostrzegł przed “kolejnym Afganistanem“. — Czy musimy wkraczać w kolejny Afganistan, tyle że jeszcze gorszy? Nie potrzebujemy tego. Jeśli chodzi o sankcje, świat nigdy nie widział tak ogromnych sankcji — mówił Bagdasarow.
Gwiazda TV bez majątku
Sam Sołowiow ma powód, by chcieć pokoju. Kilka dni po wybuchu wojny rozpłakał się na wizji, gdyż stracił dostęp do swoich nieruchomości poza granicami Rosji. Chodzi o dwie wille położone nad jeziorem Como we włoskich Alpach.
Co znamienne, Sołowiow wielokrotnie dawał się poznać jako zatwardziały propagandysta reżimu Putina i krytyk Zachodu. Określał np. prezydenta Rosji jako “silnego, inteligentnego, utalentowanego przywódcę, który kocha Ojczyznę i robi wszystko, by Rosjanie byli dumni ze swojego kraju”. W 2014 r. powiedział: “Krym i Sewastopol znów są częścią Rosji. Sprawiedliwość historyczna zwyciężyła!”
Jak widać, osobiste straty doprowadziły chyba do zmiany jego poglądów.
Czytaj również:
-
Rosjanie zbliżają się do granicy z Finlandią, a Finowie się z nich nabijają. Te obrazki mówią wszystko
-
Zaskakująca hipoteza! To dlatego tak naprawdę Putin napadł na Ukrainę?
-
Jednak grozi nam nuklearny atak? Sugerowałyby to działania polskich władz
Źródło: Rossija 1
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU