Protest mediów zakończy się sukcesem? Ministerstwo Finansów przygotowuje nowy projekt ustawy o podatku od reklam. Wiadomość przekazał rzecznik rządu Piotr Müller. Ponoć nowe pomysły przepisów mają być bardziej liberalne.
Piotr Müller: tworzymy nowy projekt ustawy
Podatek medialny wywołał sporo kontrowersji. Doszło nawet do tego, że część mediów komercyjnych nie nadawała przez jeden dzień. Wszystko w ramach protestu, którego celem było zmuszenie rządu do zmiany pierwotnego pomysłu. Okazuje się, że PiS będzie chciało zmodyfikować ustawę.
Dziś rzecznik rządu pytany w TVP 1, z kim przedstawiciele rządu prowadzili ostatnie konsultacje dot. ustawy, powiedział, że “minister finansów (Tadeusz Kościński) przyjął wszystkie podmioty medialne, które zgłosiły się ws. spotkań nad tą ustawą”. Resort przygotowuje teraz “nowy projekt, który będzie uwzględniał część uwag, które zostały zgłoszone do aktualnego projektu”.
Müller dodał, że “część podmiotów podnosiła, że niektóre progi dotyczące przychodów są zbyt niskie; że w przypadku prasy powinny być wyższe albo że prasa powinna być zwolniona z podatku reklamowego”.
– To jest jedna z rzeczy, która bez wątpienia będzie dyskutowana – dodał. – Padały propozycje, aby ujednolicić, spłaszczyć te stawki [podatkowe], ale mimo wszystko ten podatek będzie miał charakter progresywny, aby w żaden sposób nie uderzać w lokalne media, tylko w międzynarodowych gigantów – powiedział.
Dowiedzieliśmy się, że “nie ma większych uwag do podatku cyfrowego”.
– Co do podatku reklamowego, część osób zgłaszała swoje uwagi, ale miały często charakter ustawienia progów, żeby nie było tak, że międzynarodowe firmy, które wyprowadzają środki, unikają podatku CIT – mówił.
Pozostaje kwestia tego, czy nową odsłonę ustawy poprą koalicjanci PiS.
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU
