Tadeusz Rydzyk słynie bardziej z bycia sprawnym przedsiębiorcą na styku kościoła i polityki niż z prawdziwego duchowego przywództwa. Redemptorysta wzbudzał wielokrotnie społeczne oburzenie swoimi związkami z politykami obecnej władzy, którzy zasilili jego toruńskie projekty wielomilionowym strumieniem publicznych pieniędzy. We wrześniu pisaliśmy o kolejnych 20 mln zł na projekt geotermii, jaki przyznał Rydzykowi jego człowiek w rządzie – Jan Szyszko.
Dziś na jaw wychodzą kolejne przywileje przedsiębiorcy. “Polska The Times” opublikował bowiem informacje wskazujące, że zakon redemptorysty uzyskał w użytkowanie wieczyste kolejną nieruchomość. Nie byłoby w tym problemu, gdyby wojewoda kujawsko-pomorski nie postanowił traktować jej jako prezentu dla swojego sojusznika. Przyznano bowiem Rydzykowi 85% bonifikatę na działkę w Porcie Drzewnym w Toruniu. Dzięki wsparciu rządzących wartą 381 tys zł nieruchomość wykupiono za niewiele ponad 10 000 zł. Jest to element silnego lokalnego układu, gdzie w województwie kujawsko-pomorskim wielu polityków próbuje ułożyć sobie dobre relacje z Rydzykiem. Świadczy o tym dobitnie wniosek prezydenta Torunia, który chciał pójść nawet dalej i przyznać redemptoryście 99% bonifikatę. Urząd miasta zasłynął już wcześniej oddawaniem Rydzykowi nieruchomości za symboliczną złotówkę.
W taki właśnie sposób zbudowano imperium finansowe Tadeusza Rydzyka. Nie jest to efekt przedsiębiorczości i menadżerskich zdolności, ale rezultat wieloletnich dotacji publicznych. Można powiedzieć, że na sukces ojca dyrektora złożyliśmy się wszyscy. Jego przedsięwzięcia nie miałby bowiem szans powodzenia bez publicznego wsparcia. Zwłaszcza przykładem mogą być tutaj słynne toruńskie geotermie, głośna inwestycja w czystą energię. Rydzyk otrzymał już 26,49 mln zł odszkodowania za cofnięcie dotacji za czasów rządu PO-PSL (sponsor – Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej), potem kolejne 19 mln na rozwój energetyki odnawialnej i ostatnio 20 mln dotacji z Ministerstwa Środowiska.
Relacja Tadeusza Rydzyka z państwem jest chyba najbardziej sekularnym przykładem jak polityka i religia z narzędzia walki o wartości przeradza się w skandaliczną machinę korupcji. Rządzący mówią o walce z układami, jednak sami stworzyli jeden z najbardziej niemoralnych związków politycznych w historii III RP. Kiedy w grę wchodzą pieniądze, dla zbyt wielu ludzi zasady przestają mieć znacznie.
Źródło: se.pl
fot. flickr/P.Drabik
POLUB NAS NA FACEBOOKU
[wpdevart_like_box profile_id=”539688926228188″ connections=”show” width=”600″ height=”220″ header=”big” cover_photo=”show” locale=”pl_PL”]
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU