Na polską prawicę padł blady strach przed powrotem Donalda Tuska do polskiej polityki. W panicznej reakcji na wzrost popularności byłego premiera czołowi politycy i zwolennicy partii rządzącej decydują się na nieprzemyślane gesty, jak złośliwe umieszczenie szefa Rady Europejskiej w tylnych rzędach grona oficjalnych gości obchodów 100-lecia odzyskania przez Polskę Niepodległości. Prawo i Sprawiedliwość obawia się Tuska tym bardziej, że plan obciążenia go odpowiedzialnością za aferę Amber Gold spalił na panewce, gdyż w świetle afery korupcyjnej KNF taka retoryka uderza w obecnego premiera i Beatę Szydło. Każde zaś przesłuchanie kończyło się ośmieszeniem członków komisji z PiS.
I właśnie temat afery KNF padł na antenie Telewizji Republika, kiedy Rafał Ziemkiewicz odpowiadał na pytania Ilony Januszewskiej. Gość chwycił się najnowszej linii obrony polskiej psychoprawicy, która lansuje tezę iż „nie ma tej taśmy, którą nagrał Leszek Czarnecki. Bez względu na to co jest po stronie byłego szefa KNF-u – a jest na pewno drastyczne złamanie zasad etycznych… Na razie nie ma nic więcej. Nie ma żadnego dowodu na łapówkarstwo.”. Oczywisty postulat opozycji o powołaniu sejmowej komisji śledczej Ziemkiewicz sprowadził zaś do stwierdzenia, że „nie ma potencjału na wielkie komisje śledcze [a] od trzech lat opozycja nie robi nic innego, tylko obala rząd siłą.”.
Biedny rząd musi tolerować obecność opozycji…
.@R_A_Ziemkiewicz: Mam nadzieję, że zobaczę @donaldtusk w więzieniu. Powinien trafić do pudła https://t.co/CQas1wY2iW
— DoRzeczy (@DoRzeczy_pl) November 16, 2018
Publicysta zakończył swój wywód pozornie niezwiązanym z poprzednimi słowami stwierdzeniem: „Ja bym określił postawę Donalda Tuska <nie chciałbym, ale trochę mnie kusi>. Obawia się, że przegra wybory. On powinien iść do pudła i mam nadzieję, że w więzieniu go zobaczę”.
Wypowiedź Rafała Ziemkiewicza nie musiała długo czekać na odpowiedź. Roman Giertych prostym żartem sprowadził publicystę do parteru.
Ziemkiewicz: „chcę zobaczyć Donalda Tuska w więzieniu”. Mam radę praktyczną- jak Pan tam trafi, to proszę włączyć telewizor.
— Roman Giertych (@GiertychRoman) November 16, 2018
https://twitter.com/Keicam71/status/1063347056209784832
To właśnie komisja ds. Amber Gold miała trwale usunąć Donalda Tuska z polskiej polityki, niestety założona przez „śledczych” teza o odpowiedzialności premiera za Komisję Nadzoru Finansowego, jak obosieczny miecz uderzyła w polityków, którzy na odejściu Tuska z polityki mieli skorzystać. Wypowiedź Ziemkiewicza zdradziła, że nawet propagandziści obozu władzy nie wierzą w zwycięstwo Prawa i Sprawiedliwości nad Donaldem Tuskiem – politykiem, który, jak na złość, nie mówi o swoich politycznych planach, który swoją wypowiedzią o bolszewikach rozwścieczył nawet spin-doktora Adama Bielana, a do tego cierpliwie znosi wszelkie wymierzone wobec niego złośliwości ze strony polityków PiS. Jakiż słaby to rząd, że przy całej swojej sile nie widzi szans w starciu z jednym politykiem, chcąc wsadzić go do więzienia niezależnie od jego winy. Tyle że klasy Donalda Tuska wśród polityków Prawa i Sprawiedliwości i ich propagandzistów próżno oczekiwać.
fot. Twitter
POLUB NAS NA FACEBOOKU
[wpdevart_like_box profile_id=”539688926228188″ connections=”show” width=”600″ height=”220″ header=”big” cover_photo=”show” locale=”pl_PL”]
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU