Prokuratura Okręgowa w Warszawie prowadzi śledztwo w sprawie zakupów dokonanych przez resort zdrowia w czasie pandemii – informuje Rzeczpospolita.
Wielowątkowe śledztwo dotyczy oszustwa i niegospodarności wielkich rozmiarów w Ministerstwie Zdrowia. Badane są wątki dotyczące podejrzanych transakcji bez przetargu, dokonanych na mocy ustawy COVID-owej – Pierwotnie postępowanie dotyczyło zakupu niespełniających norm maseczek od instruktora narciarstwa z Zakopanego(…)jednak niedawno dołączono do niego głośną sprawę zakupu respiratorów od firmy E&K z Lublina – pisze Rzeczpospolita.
Postępowanie w sprawie zakupu respiratorów toczy się z art. 296 § 3 kodeksu karnego. Mówi on, że jeśli osoba, “której podlegają kwestie majątkowe, poprzez niedopełnienie obowiązku lub nadużycie uprawnień doprowadza do niegospodarności wielkich rozmiarów, to podlega karze do 10 lat więzienia”. Jak pisze gazeta, profil śledztwa wskazuje na podejrzenie popełnienia przestępstwa przez urzędników z resortu zdrowia.
Prokuratura ocenia, że zapisy umieszczone w ustawie COVID-owej, wyłączające urzędników spod odpowiedzialności karnej przy zamówieniach w czasie pandemii nie działają – Zostały wprowadzone uproszczone procedury i możliwość zamawiania sprzętu czy środków medycznych z wolnej ręki, ale przestępstwo niegospodarności nie zostało zdepenalizowane – mówi Rzeczpospolitej osoba z wymiaru sprawiedliwości.
Śledztwo w sprawie masek i respiratorów zostało połączone, ponieważ mają wiele punktów wspólnych, źródeł osobowych i dokumentów – (…)te same osoby podejmowały decyzje o zakupie, zastosowano te same procedury, był ten sam okres – tłumaczy gazecie jeden ze śledczych.
Źródło Rzeczpospolita
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU