– Ponadto, z uwagi na odnotowany wzrost połączeń i interwencji podejmowanych przez Centrum Wsparcia związany z odnotowanym lękiem społecznym i nasileniem zaburzeń psychicznych w trakcie trwania epidemii koronawirusa, rozszerzono wsparcie poprzez zwiększenie dostępności do telefonicznych rozmów z konsultantami i zapewnienie większej dyspozycyjności specjalistów – czytamy w dokumencie.
Dalej to jednak zbyt mało. Władza mogłaby np. rozpocząć akcję informacyjną w mediach, która uświadamiałaby społeczeństwo o tym, jak rozpoznać depresję u bliskich. Bez tego nadal skazuje się osoby z zaburzeniem na samotną walkę z chorobą.
Jak widać, rząd skoncentrował się jednak na lepieniu tarcz antykryzysowych, które w rzeczywistości mało pomagają przedsiębiorcom, pomagają za to przemycać do polskiego prawa różne podejrzane zapisy. O ludziach, których kryzys dotknie na poziomie psychiki, nikt szczególnie nie pomyślał…
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU